Podczas Wielkiej Majówki Timac Agro Polska i dyskusji pt. Bierzemy glebę na warsztat, zapytaliśmy Piotra Kotowskiego, Country Product Manager firmy o szczegóły dotyczące tego sezonu. Sezonu, który kolejny raz nie jest łatwy ze względu też na trudną sytuację w rolnictwie, ale i z powodu problemów związanych z niskimi wiosennymi temperaturami.

Jak podkreślił nasz rozmówca, rolnicy teraz częściej zwracają uwagę na badania gleby i jej potrzeby. Dostosowują się do stanowiska i uprawy, nie ma tzw. nawożenia na oko.

- Ten rok pokazuje, że brak odpowiednich warunków pogodowych spowodował iż po pierwsze opóźniliśmy niektóre zabiegi ochrony. Na pewno dużo mniej zabiegów dolistnych zostało wykonanych. Po drugie nawozy z gleby też nie działają tak jakbyśmy tego oczekiwali, ponieważ to zimno powoduje, że rośliny dużo słabiej pobierają składniki pokarmowe. Teraz jest bardzo istotne, aby te rośliny zastymulować. Żeby pobudziły one silnie system korzeniowy lub żeby podać go w sposób prostszy, czyli szybciej dostępny, poprzez drogę dolistną – mówił nam Piotr Kotowski.

Jak dodawał jego firma, która bazuje na produktach stymulujących posiada w swoim portfolio tego typu preparaty.

Produkty stymulujące

- Mamy całą gamę produktów dostosowanych do każdej uprawy, we właściwej fazie wzrostu. Po pierwsze są to produkty, które będą stymulowały roślinę, a więc będą pomagały radzić sobie ze stresami. Po drugie będą odpowiadały na tę potrzebę która jest, czyli intensywny transport składnika z korzenia do liści, żeby budować roślinę. Po trzecie, żeby konkretnie dostarczyć też składnik pokarmowy – wyjaśniał Kotowski.

W rozmowie z nami zwracał też uwagę na fakt, dbania o plantacje już od jesieni, poprzez podawanie np. tzw. kondycjonerów gleby.

Niska temperatura i braki składników pokarmowych

Zapytaliśmy też o bardzo częste w tym roku, a podawane przez rolników, chociażby w mediach społecznościowych, przykłady tegorocznej słabej kondycji plantacji.

- W fazie drugiego kolanka należy zadziałać bardzo silnie odstresowująco, żeby roślina zaczęła normalnie funkcjonować. Jeżeli zdarzyło się tak że nastąpiło przypalenie, nekrozy, to osłabia nam to możliwość prowadzenia procesu fotosyntezy i trzeba zrobić wszystko, aby to zmaksymalizować. W takiej sytuacji polecamy dwa nasze produkty. Pierwszy to Genaktis, gdzie biostymulacja silnie pobudza proces fotosyntezy. Ale jaśniejsze pola to często jest efekt tego iż azot nie krąży tak jak trzeba, nie jest dostarczony. I tutaj rozwiązaniem będzie nasza nowość: Infolen – mówił Kotowski.

Więcej w wideo poniżej.