Tendencję tę potwierdza specjalista z Zakładów Chemicznych Police - Adam Grześkowiak. Jego zdaniem pomimo wielu zmiennych czynników, często niekorzystnie wpływających na rynek nawozów i destabilizujących popyt na nawozy obserwuje się od wielu lat tendencję do wzrostu udziału stosowania podstawowych składników pokarmowych, głównie fosforu i potasu w formie nawozów wieloskładnikowych, w tym nawozów kompleksowych.


- Aktualnie ponad 90 proc. fosforu i ponad 80 proc. potasu stosuje się w postaci nawozów wieloskładnikowych - mówi Grześkowiak.