W wielu gospodarstwach udział zbóż w strukturze zasiewów nadal jest wysoki, niejednokrotnie przekraczający 75 proc. Aby sprostać wymaganiom rynku, często rezygnuje się z zasad dobrego zmianowania, uprawiając podobne gatunki, nie tylko 2, ale nawet 3 lata po sobie. Takie uproszczenia w płodozmianie wcześniej czy później prowadzą do wystąpienia ubocznych skutków biologicznych. Większość gatunków roślin uprawnych, zwłaszcza roślin zbożowych, uprawianych w monokulturze bądź w uproszczeniach rośnie coraz słabiej, co skutkuje pogorszeniem plonowania. Na polach często obsiewanych roślinami tego samego gatunku bądź pokrewnymi nie tylko dochodzi do jednostronnego wyczerpywania gleby ze składników pokarmowych, lecz także do nagromadzenia się w niej patogenów i szkodników. Przede wszystkim w glebie dochodzi do kompensacji grzybów powodujących choroby podstawy źdźbła, takie jak: łamliwość źdźbła zbóż i traw (Oculimacula yallundae i Oculimacula acuformis), fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła (Fusarium spp., zwłaszcza F. avenaceum, F. culmorum, F. graminearum), ostra plamistość oczkowa (Rhizoctonia cerealia), a w przypadku jęczmienia także zgorzel podstawy źdźbła i korzeni powodowana przez Bipolaris sorokiniana. Do chorób podstawy źdźbła należy także zgorzel podstawy źdźbła powodowana przez Gaeumannomyces graminis. Choroba ta jest typową podsuszką, jednak jej objawy głównie obserwuje się w postaci zniszczenia korzeni, a dopiero przy silnym porażeniu mogą być one widoczne również na podstawie źdźbła. To właśnie występowanie tej choroby w największym stopniu zależy od zmianowania, a uprawa zbóż po sobie powoduje gwałtowny wzrost jej nasilenia, co wyraźnie uwidacznia się w przypadku uprawy pszenicy ozimej.