Chorobę tę wywołuje grzyb występujący w dwóch stadiach rozwojowych. W stadium konidialnym znany jest jako Drechslera tritici-repentis, od którego pochodzi często stosowana nazwa choroby – DTR-ka, natomiast w stadium workowym istnieje pod nazwą Pyrenophora tritici-repentis.

Obecnie brunatna plamistość liści zbóż występuje powszechnie w zbożach, zarówno na formach ozimych, jak i jarych, głównie na pszenicy, pszenżycie, a także na życie, w niewielkim stopniu na jęczmieniu, a także na wielu gatunkach traw, w tym dziko rosnących. Szkodliwość tej choroby może być bardzo duża, gdyż straty w plonach ziarna na przykładzie pszenicy mogą wynosić 5-50 proc. Patogen infekuje z reguły zielone części roślin, prowadząc do wzrostu intensywności transpiracji, oddychania, a także obniżenia wydajności fotosyntezy. Efektem tego są rośliny, które stopniowo ulegają zasychaniu, a z czasem zamierają. W konsekwencji otrzymujemy mniejszy plon o gorszej jakości ziarna. Ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia choroby należy się liczyć w przypadku stosowania uproszczeń w uprawie, w tym uprawy bezorkowej, zwłaszcza gdy uprawiamy pszenicę po pszenicy.

Atakuje głównie wiosną

Do rozwoju choroby dochodzi już w okresie jesiennym, a nasila się ona wiosną. Grzyb powodujący chorobę zimuje na pozostałych resztkach pożniwnych, na dziko rosnących trawach, zasiewach ozimin oraz na porażonym ziarnie. Na powierzchni pozostawionych na polu resztek pożniwnych dochodzi do rozwoju pseudotecji, owocników stadium płciowego grzyba, które łatwo można zauważyć wiosną, gdyż są czarne, twarde, wystające ze źdźbeł, łatwo wyczuwalne palcami, tworzące „tarkę”. Wiosną w owocnikach tych wytwarzane są zarodniki workowe – askospory, które wraz z wiatrem rozprzestrzeniane są na rośliny, dokonując tym samym infekcji pierwotnej. Na porażonych roślinach, w okresie wegetacji, w miejscu wystąpienia objawów chorobowych, rozwijają się zarodniki konidialne, które również dzięki sile wiatru rozprzestrzeniają chorobę, dokonując całego cyklu infekcji wtórnych.

Intensywność choroby nasila się w warunkach pogodowych o wysokiej wilgotności powietrza. Stąd też szczególnie duże zagrożenie ze strony choroby może wystąpić w pobliżu zbiorników, cieków wodnych i w obniżeniach terenu. Rozwój choroby następuje w szerokim zakresie temperatur i może odbywać się już przy 10-20°C, jednakże samemu kiełkowaniu zarodników grzyba sprzyja temperatura w granicach 20-28°C. To właśnie warunki pogodowe mają najistotniejszy wpływ na okres wylegania się brunatnej plamistości liści i w optymalnych warunkach okres od infekcji do pojawienia się pierwszych objawów choroby z reguły wynosi od 3 do 8 dni.

Plamki na liściach

Charakterystyczne objawy brunatnej plamistości liści zbóż można zauważyć w okresie strzelania w źdźbło oraz tworzenia się liścia flagowego. Jednakże aktywność tejże choroby obejmuje już wczesne fazy rozwojowe zbóż. W okresie wschodów grzyb znajdujący się na ziarniakach może atakować siewkę, prowadząc do zgorzeli. Kolejne objawy pojawiają się na dolnych liściach, co ma miejsce jesienią lub wiosną. Następnie wraz ze wzrostem roślin porażeniu ulegają coraz wyżej położone liście, łącznie z liściem flagowym. Początkowo choroba przejawia się w postaci małych, nieregularnych, owalnych plam, barwy żółtej lub brunatnej, które otoczone są chlorotyczną obwódką. Plamy mogą też występować bez obwódki bądź występuje tylko sama chloroza. W centrum plamy może znajdować się niewielka, czarna plamka, czasami z białym punktem. Na starszych liściach, w przypadku dużego nasilenia choroby, dochodzi do łączenia się plam. Efektem tego jest żółknięcie całych liści, które z czasem brunatnieją, a w końcowym etapie zamierają. Niekiedy objawy choroby w postaci owalnych, żółtych plam z ciemniejszym środkiem możemy zauważyć również na pochwach liściowych i źdźbłach zbóż. W latach sprzyjających rozwojowi choroby objawy chorobowe mogą pojawić się także na kłosach w postaci plam na plewach, a zainfekowane ziarniaki zmieniają kolor na brązowy.
W miejscu objawów chorobowych grzyb wytwarza zarodniki konidialne, które tworzą się bezpośrednio na grzybni, stąd też nie widzimy żadnych owocników w postaci czarnych punktów. Ponadto w powstawaniu plam dużą rolę odgrywają wydzielane przez grzyb toksyny, dlatego czasami, nawet przy wyraźnych i typowych objawach chorobowych, nie można znaleźć zarodników konidialnych grzyba, nawet przy użyciu mikroskopu.

Bardzo często na początku rozwoju choroby zdarzają się pomyłki w identyfikacji. Plamy, które mogłyby świadczyć o brunatnej plamistości zbóż, są wywoływane przez inne choroby, m.in. septoriozę, zwłaszcza septoriozę plew.

Jesienne objawy choroby często mylone są z uszkodzeniami spowodowanymi niewłaściwym stosowaniem herbicydów. Ponadto placowe występowanie choroby lub żółknięcia na całej plantacji mogą być mylone również z objawami pałecznicy zbóż i traw lub symptomami niedoboru składników pokarmowych, co miało miejsce w bieżącym roku w niektórych rejonach Polski.

Sposoby agrotechniczne

Brunatna plamistość liści zbóż jest chorobą, na którą obecnie musimy zwracać szczególną uwagę. Należy pamiętać, iż występowanie choroby można ograniczyć poprzez wcześniejsze, odpowiednie przygotowanie stanowiska pod uprawę. Do tych zabiegów zalicza się bardzo dokładne przyoranie resztek pożniwnych, na których rozwijają się pseudotecja, wszelkiego rodzaju zabiegi agrotechniczne, które mają na celu przyspieszenie rozkładu resztek pożniwnych, odpowiednio dobrany płodozmian (unikanie przedplonów zbożowych), luźniejszy siew. Istotną sprawą jest dobór odmian mniej podatnych na patogen.

Ochronę chemiczną, ukierunkowaną na brunatną plamistość liści zbóż, stosujemy, gdy wyżej wymienione metody niechemiczne nie przyniosły dostatecznych rezultatów, a problem nadal występuje. Decydując się na taki zabieg, należy pamiętać o wcześniejszej lustracji łanu, dokładnej obserwacji stopnia zainfekowania grzybem. Przykładowo analizujemy 50 wybranych roślin, idąc po przekątnej łanu, na podstawie charakterystycznych objawów brunatnej plamistości liści, by określić próg ekonomicznej szkodliwości.

Zwracaj uwagę na substancje czynne

Przy wyborze preparatów warto sugerować się skutecznością poszczególnych substancji czynnych, gdyż większość z nich cechuje się niską aktywnością w stosunku do brunatnej plamistości liści. By ochrona chemiczna była skuteczna, warto rozważyć stosowanie fungicydów zawierających substancje czynne z takich grup, jak: karboksyamidy, strobiluryny, triazole itp. Przykłady skuteczności wybranych substancji aktywnych przedstawiono w tabeli. Trzeba zaznaczyć, iż w warunkach silnej presji patogenu jedynie maksymalne dawki fungicydów pomogą nam skutecznie ochronić plantację przed deteerką. Ponadto, zważywszy na ryzyko błędnej diagnostyki choroby, planując wykonanie zabiegu fungicydowego, warto tak dobrać preparat, aby był on skuteczny zarówno na brunatną plamistość liści, jak i na septoriozy. Należy również pamiętać o ryzyku grożącym ze strony innych chorób występujących w okresie wegetacji. ▪