Wysokość strat zależy przede wszystkim od stopnia wylegnięcia plantacji oraz od terminu jego wystąpienia. Zapobiegać można poprzez działania profilaktyczne i stosowanie odpowiednich do danego gatunku retardantów.
Żyto jest najbardziej podatne na wyleganie w fazie kwitnienia. Pszenica ozima w fazie kwitnienia oraz w dojrzałości mlecznej ziarna. Owies bezpośrednio przed wyrzuceniem wiech, a jęczmień przed kwitnieniem oraz w fazie dojrzałości mlecznej ziarna. Największe straty w plonie ziarna, dochodzące w skrajnych przypadkach do 60 proc., występują wówczas, gdy zboże wylegnie w okresie od pełni kłoszenia do początku dojrzałości mlecznej. Zmniejsza się wtedy ilość w pełni wykształconych ziarniaków w kłosie (wzrasta procentowy udział pośladu) i obniża masa 1000 ziaren. Wylegnięcie ciężkich roślin w późnych fazach rozwojowych, tj. od końcowej fazy dojrzałości mlecznej, jest mniej groźne dla wielkości plonu, ponieważ ziarniaki są już prawie całkowicie wykształcone. Utrudniony jest natomiast zbiór, a w lata mokre może dochodzić do obniżenia lub nawet utraty jakości ziarna na skutek jego porastania. Wyleganie roślin przed kłoszeniem, a więc we wczesnych fazach rozwojowych zbóż, jest najmniej groźne w skutkach. Źdźbła są jeszcze na tyle młode i elastyczne, że górne międzywęźla powracają do pozycji pionowej.
PRZYCZYNY I ZAPOBIEGANIE WYLEGANIU
Najczęstsze przyczyny wylegania zbóż to: zbyt gęsty łan, wysokie nawożenie azotowe, niedostateczne zaopatrzenie roślin w potas, porażenie roślin przez choroby podstawy źdźbła, uprawa odmian podatnych i oczywiście intensywne opady deszczu w połączeniu z silnym wiatrem. Wyleganiu można zapobiegać poprzez zrównoważone nawożenie, ochronę chemiczną przed chorobami grzybowymi, dobór odmian o zwiększonej odporności na wyleganie oraz stosowanie regulatorów wzrostu. Działanie ich polega przede wszystkim na hamowaniu wzrostu elongacyjnego źdźbeł. Dzięki temu następuje zmniejszenie wysokości roślin, a przez to obniżenie środka ich ciężkości, co ułatwia utrzymanie pozycji pionowej w warunkach sprzyjających wyleganiu. Substancje te wpływają także na cechy morfologiczne roślin. W wyniku ich stosowania źdźbła stają się grubsze i zawierają więcej tkanek mechanicznych. Wpływają one także korzystnie na szereg procesów fizjologicznych, m.in. podnoszą zawartość chlorofilu w liściach, jak również większą aktywność reduktazy azotanowej, a tym samym zwiększenie ilości pobieranego i przekształcanego w białko azotu.
INSPIRUJĄCE DOŚWIADCZENIA
Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu porównali reakcję kilku odmian pszenicy ozimej - m.in. Bogatka, Ludwig, Mewa, Tonacja, Turkis, Turnia, Zyta - na stosowane łącznie retardanty: Antywylegacz płynny 675 SL oraz Moddus 250 EC. Preparaty zastosowano w trzech fazach: BBCH 31, 32 i 37, w sumarycznej dawce - 150 g trineksapaku etylu i 21,7 g chlorku chlormekwatu (CCC) na hektar.
U wszystkich odmian pszenicy ozimej, poddanych opryskom regulatorami wzrostu, wystąpiło ograniczenie wzrostu elongacyjnego źdźbła. Największą wrażliwość na stosowane retardanty wykazały Zyta, Turnia, Bogatka i Muza. Uzyskane wyniki potwierdzają tezę, że zahamowanie wydłużania źdźbła jest największe u odmian długosłomych. Ograniczeniu wzrostu elongacyjnego źdźbła towarzyszyło zwiększenie zawartości chlorofilu w liściach. Największy wzrost zawartości barwników stwierdzono u odmian: Turnia, Bogatka i Muza. Największy wzrost zawartości chlorofilu w liściach badanych odmian pszenicy wystąpił w początkowym okresie po aplikacji retardantów - w drugim tygodniu po pierwszym oprysku.
W Instytucie Ochrony Roślin w Poznaniu wykonano natomiast ciekawą pracę badawczą, której celem było sprawdzenie, czy możliwe jest współdziałanie herbicydu i reterdanta w zwiększeniu odporności pszenicy ozimej na wyleganie. Wnioski, jakie płyną z tego doświadczenia? Fenoksaprop-P-etylowy stosowany samodzielnie lub łącznie z proheksadionem wapnia lub z CCC wykazuje wysoką skuteczność w zwalczaniu miotły zbożowej. Mieszaniny retardantów z fenoksapropem-P-etylowym powodują silniejsze skrócenie źdźbeł pszenicy ozimej w porównaniu do oddzielnego stosowania tych środków. Stwierdzono też mniejszą podatność źdźbeł na wyleganie wówczas, gdy zastosowano mieszaniny fenoksapropu-P-etylowego z retardantami, w porównaniu do oddzielnego stosowania tych środków. Jodosulfuron metylosodowy oraz mieszaniny tego herbicydu z retardantami (proheksadion wapnia, CCC) cechują się wysoką skutecznością działania na miotłę zbożową. Nie stwierdzono istotnych różnic pomiędzy skutecznością działania jodosulfuronu metylosodowego i jego mieszanin z retardantami na takie chwasty dwuliścienne jak maruna bezwonna, tobołki polne, przetacznik perski, fiołek polny. Mak polny jest natomiast zwalczany skuteczniej przez mieszaniny tego herbicydu z retardantami, w porównaniu do efektów uzyskanych po zastosowaniu samego herbicydu. Jednocześnie nie stwierdzono fitotoksycznego oddziaływania mieszanin fenoksapropu-P-etylowego oraz jodosulfuronu metylosodowego z retardantami na pszenicę ozimą użytej w doświadczeniu odmiany.
Komentarze