Chwościk buraka to choroba grzybowa porażająca rośliny w połowie okresu wegetacji. Zarodniki grzyba kiełkują na liściach, następnie pojawiają się na nich plamki o średnicy 2–3 mm, które są okrągłe, brązowe, z czerwoną obwódką. Walkę z tą chorobą można jeszcze prowadzić w wybranych powiatach województw: lubelskiego, kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego.

Zabiegi ochronne powinno się wykonywać z chwilą wystąpienia pierwszych objawów chorobowych. Jako próg szkodliwości przyjmuje się stwierdzenie na obrzeżach pól 5 proc. roślin ze średnio dziesięcioma plamami. W warunkach sprzyjających rozwojowi patogena zaleca się przeprowadzanie kolejnych zabiegów w odstępach 14-dniowych. Ochronę należy stosować w zależności od warunków pogodowych i terminu zbioru do połowy września. Kolejne zabiegi powinno się wykonywać w miarę rozwoju infekcji. Do ostatniego oprysku natomiast zaleca się wybrać preparat, którego karencja wygaśnie przed zbiorem korzeni.

W województwie kujawsko pomorskim obserwuje się pojawienie koloni mszyc trzmielinowo-burakowych, które żerują na liściach i łodygach. Progiem szkodliwości ekonomicznej jest 15 proc. roślin zasiedlonych przez mszyce lub 150 szkodników na 10 roślin.

W województwach pomorskim, zachodniopomorskim i wielkopolskim można jeszcze wykonywać opryski przeciwko bardzo groźnej w tym roku zarazie ziemniaka. Do pierwszego zabiegu należy użyć środków ochrony roślin o działaniu układowym lub wgłębnym, a kolejne zabiegi należy wykonywać preparatami kontaktowymi. Pierwsze zabiegi przeprowadzało się przeważnie zgodnie z sygnalizacją w danym rejonie, następne wykonuje się w zależności od presji choroby, przy przemiennym stosowaniu fungicydów o działaniu powierzchniowym. W miarę potrzeby nawet co 7–10 dni.

Źródło: farmer.pl