O intensywnym nalocie śmietki kapuścianej, która w tej chwili pojawiła się w samosiewach roślin rzepaku informują nas rolnicy z rejonu Dolnego Śląska i Kujaw.
W regionie odnotowano ok. 200 osobników śmietki kapuścianej w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni, czyli znacznie powyżej progu ekonomicznej szkodliwości, który dla rzepaku określony jest na 1 osobnika dorosłego w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni. Tak liczne występowanie śmietki kapuścianej to przede wszystkim efekt braku możliwości stosowania zapraw neonikotynoidowych i ochrony insektycydowej roślin rzepaku od wschodów.
Niezwalczona teraz śmietka złoży jaja dając początek kolejnemu pokoleniu, którego larwy obserwować będziemy na korzeniach rzepaku ozimego w październiku. By uchronić wschodzące rzepaki przed szkodnikiem i możliwie w jak największym stopniu zmniejszyć populację śmietki, konieczny jest monitoring jesienny i w tej chwili powinien on obejmować samosiewy rzepaku.
- Niezbędne jest wystawienie pułapek na śmietkę korzeniową. Wykorzystać w tym celu można pułapki feromonowe, bardzo dobrze sprawdzą się żółte naczynia. Tylko w ten sposób określić można w jakim nasileniu występuje zagrożenie ze strony śmietki – powiedział w rozmowie z redakcją prof. dr. hab. Marek Mrówczyński, kierownik Zakładu Entomologii Instytutu Ochrony Roślin – Państwowego Instytutu Badawczego w Poznaniu.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (2)