Choroby podstawy źdźbła trzeba na wiosnę zwalczać jak najszybciej, by nie dopuścić do ich rozprzestrzeniania się i dalszej presji. W przypadku liści ważne jest, aby szybko stwierdzić pierwsze zmiany chorobowe powodowane przez grzyby.
Chcąc uniknąć pomyłek, pobrane rośliny w czasie monitoringu dobrze jest ocenić w pomieszczeniu (biurze, domu) posługując się lupą. Dzięki czemu uniknie się omyłkowego zakwalifikowania np. zabrudzeń powierzchni przez glebę jako porażenia rośliny.
Pod lupą, w powiększeniu 4- lub 5-krotnym widoczne są wyraźnie zmiany chorobowe, grzybnia lub struktury produkujące zarodniki, w tym też owocniki grzyba powodującego septoriozę paskowaną liści. Są one małe, czarne i kuliste, niekiedy pewna ich część jeszcze znajduje się pod powierzchnią chorobowo zmienionych tkanek. Jeden owocnik średnio na 1 liść to osiągnięta wartość progu szkodliwości.
W przypadku rdzy 10 proc. liści z pojedynczymi poduszeczkami (uredinia), w których znajdują się duże ilości zarodników propagacyjnych, to też osiągnięta wartość progu szkodliwości dla tej choroby.
Można też liście z zarodnikami umieścić w wilgotnym papierowym ręczniku i położyć koło grzejnika, po dwóch dniach zarodniki wysypią się, będzie wiadomo - jak silnego porażenia chorobowego, należy się spodziewać.
Fragment artykułu "Ochrona podstawy źdźbła" autorstwa prof. M. Korbasa i dr J. Horoszkiewicz-Janki. Więcej w najnowszym marcowym numerze Farmera.
Komentarze