Strąkowiec fasolowy najczęściej atakuje fasolę, która rośnie jeszcze w polu i znajduje się w fazie zasychania strąków. Największe szkody widoczne są dopiero podczas magazynowania nasion z przeznaczeniem na tzw. „suche nasiona". Oprócz fasoli strąkowiec chętnie uszkadza także nasiona łubinu, bobiku, soi i soczewicy.

Nasiona, które zostały uszkodzone przez strąkowca na początku posiadają ciemne, tłuste plamki. Uszkodzenia widoczne są dopiero podczas przechowywania nasion w ciepłych magazynach czy przechowalniach. Z widocznego otworu wydostają się chrząszcze, które w ciepłych magazynach uszkadzają kolejne nasiona.

Szkodnik przechodzi przeobrażenie w temperaturze ok. 25°C. W takich warunkach może wydać nawet 8 pokoleń. W tym czasie potrafi zniszczyć znaczną część plonu. W jednym nasieniu żeruje nawet kilka larw, które wygryzają całe bielmo i zarodek fasoli. Nasiona nie nadają się na materiał siewny oraz do spożycia.

Odmiany fasoli są istotnym czynnikiem, który wpływa na obecność tego szkodnika. Strąkowiec najchętniej wybiera odmiany o średniej lub dużej masie tysiąca nasion. Najbardziej podatne odmiany fasoli, w których można spodziewać się strąkowca to: 'Aura', 'Felicja', 'Gazela', 'Jawa', 'Majorka'. Najmniej atakowane są m.in. odmiany 'Korona' i 'Laurina', z przeznaczeniem do upraw ekologicznych.

Ważna jest ochrona plantacji szczególnie w rejonach o silnym zagrożeniu ze strony tego szkodnika. Zabieg ochrony wykonuje się w fazie dojrzewania strąków. Przed magazynowaniem nasion, ważne jest dokładne młócenie i usuwanie porażonych nasion. Istotna jest również lustracja magazynów i zakładanie siatek w oknach, które chronią przed rozprzestrzenianiem się szkodnika.

W magazynach można zwalczyć strąkowca za pomocą gazowania, np. dwusiarczkiem węgla. Szkodniki wrażliwe są również na niskie temperatury, dlatego zaleca się wietrzenie magazynów podczas mroźnych dni. Te zabiegi gwarantują wysoką śmiertelność owadów.