W ostatnich latach powierzchnia uprawy ziemniaka spadła, natomiast plony utrzymują się na średnim i niskim poziomie. Dlatego ze szczególną starannością należy chronić istniejące plantacje przed chorobami. Pierwotnym ich źródłem są porażone sadzeniaki lub zgniłe bulwy pozostawione przy kopcach. Głębokie ich zakopanie, jak również niszczenie samosiewów tej rośliny w uprawach następczych, w znacznym stopniu pomaga w ograniczaniu rozprzestrzeniania się chorób. Kolejny element to korzystanie z kwalifikowanych sadzeniaków, których status zdrowotny potwierdza oficjalny dokument fitosanitarny, tzw. paszport. Trzeba też zwrócić uwagę na sprzęt wykorzystywany przy zabiegach uprawowych, zwłaszcza jeśli jest wypożyczany, gdyż stanowi poważne źródło infekcji chorobowych.

CHOROBY BAKTERYJNE

Sprawcą bakteriozy pierścieniowej ziemniaka są bakterie Clavibacter michiganensis ssp. sepedonicus (Cms). Bakterie najczęściej są przenoszone wraz z zakażonymi sadzeniakami lub przez kontakt bulw porażonych ze zdrowymi. Bakterie CMS mogą być przenoszone także przez owady, np. mszyce, stonkę ziemniaczaną oraz wodę do nawadniania plantacji pozyskiwaną z rowu melioracyjnego.

W warunkach polowych symptomy choroby na porażonych roślinach pojawiają się rzadko. Letalna postać choroby może utrzymywać się przez wiele pokoleń. O jej obecności rolnik dowiaduje się dopiero wówczas, gdy chce sprzedać bulwy, do czego wymagane jest stosowne świadectwo sanitarne. Niezbędna do jego wystawienia analiza laboratoryjna wykazuje, że pozornie zdrowe rośliny są zakażone bakterią Cms.

Objawy chorobowe uwidaczniają się w sezonie wegetacyjnym późno i dopiero przy wysokiej koncentracji komórek Cms. Oznaką choroby jest brak turgoru nawet po wystąpieniu opadów deszczu. Przy silnym porażeniu obserwuje się (przeważnie z jednej strony łodygi) zwijanie liści ku górze i ich więdnięcie. Liście zmieniają barwę na brunatną. Na przekroju bulw widoczne są przebarwienia w kształcie pierścieni: początkowo kremowo-żółte, które później ciemnieją. W późniejszych stadiach rozwoju choroby wiązki przewodzące i ich okolice stają się miękkie, a po ściśnięciu bulwy z wnętrza wydostaje się serowata masa - śluz bakteryjny ze zmacerowanymi tkankami.

Parcha zwykłego wywołują promieniowce z gatunku Streptomyces scabies, a jego występowanie warunkowane jest temperaturą i wilgotnością gleby. Porażeniu sprzyja temperatura gleby ok. 21°C i niska wilgotność - ok. 6 proc. Bakterie intensywnie rozwijają się przy wysokim pH i dużym dostępie tlenu. Infekcje liczniej występują na glebach lekkich i bardzo lekkich. Źródłem infekcji są porażone sadzeniaki i gleba. Objawy choroby są widoczne tylko na bulwach, w postaci okrągłych lub nieregularnych, brunatnych strupów o szorstkiej powierzchni. Strupy mogą się zlewać i pokrywają przeważnie większą część bulwy. Choroba obniża jakość handlową bulw. By zmniejszyć zagrożenie parchem zwykłym, najlepiej jest wykorzystywać nawozy fizjologiczne kwaśne: siarczan amonu, sól potasową czy superfosfaty. Dobrze jest też podkiełkować materiał sadzeniakowy.

Czarną nóżkę wywołują bakterie z gatunku Pectobacterium atrosepticum, Pectobacterium carotovorum subsp. carotovorum, Dickeya dianthicola i Dickeya solani. Źródłem infekcji są bulwy. W czasie wegetacji bakterie rozprzestrzeniają się z wodą, owadami, pajęczakami oraz przez uszkodzenia i zranienia tkanek roślin. Czarna nóżka jest chorobą występującą zarówno przed wschodami - i jest to tzw. zgnilizna sadzeniaków - jak i po wschodach. Bakterie z rodzaju Pectobacterium produkują enzymy pektynolityczne, które rozkładają pektynowe składniki ścian komórkowych, co powoduje mokre gnicie tkanek łodyg ziemniaka. Objawy infekcji powodowane przez bakterie charakteryzują się wyciekami treści komórkowej często o zmienionej barwie i konsystencji w miejscu porażenia i po tym odróżnia się je od infekcji powodowanych przez grzyby.

CHOROBY GRZYBOWE

Zaraza ziemniaka pojawia się na polu m.in. w wyniku użycia do sadzenia porażonych sadzeniaków. Sprawcą choroby jest grzyb Phytophthora infestans. Występowanie choroby zależy przede wszystkim od warunków klimatyczno-glebowych. Wysoka wilgotność powietrza - ok. 90 proc. - i temperatura 12-15°C sprzyjają pierwszym infekcjom. Początkowymi objawami choroby są oliwkowozielone plamy z jasną obwódką na dolnych liściach. Przebarwienia z czasem ciemnieją i zmieniają kolor na brązowy, a na ich obrzeżach widoczny jest biało-szary nalot z zarodnikami grzyba. W warunkach suchej i ciepłej pogody zarodnikowanie jest zahamowane, a objawy mogą być mylone z alternariozą. W takim wypadku w celu sprawdzenia, czy ziemniak zainfekowany jest zarazą, wystarczy liść z objawami chorobowymi umieścić w zwilżonym woreczku foliowym lub słoiku. Po 24 godzinach sprawdza się, czy na obrzeżach plam pojawił się nalot. Jeśli wystąpił, oznacza to, że plamy są wynikiem infekcji zarazą ziemniaka.

Równocześnie z objawami na liściach plamy widoczne są także na wierzchołkach roślin i ogonkach liściowych. Mogą też występować na łodygach, przybierając kształt wydłużonych, tłustych, ciemnobrązowych plam. Z czasem stają się one czarne i pojawiają się na nich zarodniki grzyba w postaci białego nalotu. Łodyga w miejscu ich występowania łamie się.

W efekcie porażenia części nadziemnej z czasem dochodzi do porażenia bulw. Na ich skórce widoczne są różnej wielkości nieregularne, ołowianoszare plamy. W miejscu ich występowania miąższ ma rdzawą barwę z postępującymi w głąb rozmytymi, rdzawymi naciekami. Takie bulwy w okresie przechowywania są łatwo atakowane przez inne patogeny chorobotwórcze. Straty plonu zależą od terminu wystąpienia infekcji - im później ona wystąpi, tym są mniejsze.

Ważne jest zatem szybkie zwalczanie choroby. W I i II zabiegu trzeba korzystać z preparatów o działaniu systemicznym lub wgłębnym. Oprócz zabiegów chemicznych można opóźniać wystąpienie zarazy poprzez pobudzanie i podkiełkowanie bulw, wczesne sadzenie, wybieranie odmian odpornych, niszczenie naci przed kopaniem oraz zbiór przy suchej pogodzie. Koniecznie trzeba kontrolować bulwy w przechowalni po ok. 6 tygodniach po zbiorze.

Rizoktonioza powodowana jest przez grzyb Rhizoctonia solani. To choroba, której źródłem jest gleba, ale także zainfekowane sadzeniaki. Sprzyjają jej niskie temperatury i wysoka wilgotność gleby. W takich warunkach należy opóźniać wysadzanie bulw. Sklerocja będące formą przetrwalnikową grzyba porażają bulwy, a rozwijająca się z nich grzybnia poraża wyrastające kiełki, w efekcie czego zamierają. W wyniku postępu choroby wschody są opóźnione, nierówne, a wyrosłe rośliny słabe. Dochodzi też do próchnienia łodyg, infekowane są stolony i zawiązki bulw. Plon bulw z takiej plantacji jest niższy, są one zdrobniałe i zdeformowane, pokryte sklerocjami grzyba i stanowią źródło infekcji w następnym roku. W celu zmniejszenia zagrożenia rizoktoniozą najlepiej jest wykorzystywać kwalifikowany materiał sadzeniakowy, ale także konieczne jest ich zaprawianie i szybki zbiór bulw do 14 dni od zabiegu desykacji.

Wraz z bulwami przenoszone są także: antraknoza ziemniaka, parch srebrzysty oraz sucha zgnilizna z rodzaju Fusarium sp. (jeśli bulwy nie zostały odrzucone w trakcie sortowania).

 

Artykuł pochodzi z numeru 1/2016 miesięcznika Farmer

Zamów prenumeratę