- Ostatni tydzień to czas intensywnego rozwoju buraków cukrowych. Meteorolodzy ostrzegali przed wiosennymi przymrozkami, jednak te, które się zdarzyły, nie miały wpływu na wzrost roślin. Obsada na plantacjach plantatorów Pfeifer & Langen Polska jest na poziomie do 100 tysięcy roślin na hektar - informuje koncern.
Siewy rozpoczęły się pod koniec marca i trwały do końca kwietnia. W wielu regionach po ich zakończeniu pojawiły się opady (5 – 20 mm), co umożliwiło dobre wschody buraków. Meteorolodzy zapowiadali przymrozki, jednak temperatura minimalna wyniosła – 3 st. C. i nie uszkodziła roślin.
Jak podaje Pfeifer & Langen Polska liczba hektarów, na których było potrzebne przesiewanie jest marginalna i wynosi niespełna 400 ha we wszystkich rejonach plantacyjnych spółki. Decyzją zarządu rolnicy, którzy musieli przesiać buraki, otrzymali nasiona w cenie 10 zł za jednostkę siewną. Dziś duża część buraków jest już w fazie czterech liści właściwych.
Dobre wschody buraka na polach z uprawą pasową
Według obserwacji doradców z koncernu -Kolejny rok pokazuje, że dobrze radzą sobie rośliny na polach, gdzie plantatorzy stosują uprawę pasową. Nie było tam problemów z erozją wietrzną, choć w Wielkopolsce był bardzo suchy marzec i wiały intensywne wiatry.
Obecnie na większości plantacji wykonany jest już drugi zabieg herbicydowy. Część plantatorów planuję już trzeci. Niewielkie opady sprzyjały wschodom chwastów, w tym komosy białej, natomiast przesuszona gleba uniemożliwia efektywne działanie substancji o działaniu doglebowym. Może to poskutkować, że stosowane programy ochrony nie będą działać w pełni skutecznie.
Komentarze