Przesiew to ostateczność, gdyż znacznie podnosi on koszty uprawy i nie gwarantuje sukcesu. Dlatego warto w pierwszej kolejności policzyć obsadę roślin TUTAJ.

- Główna zasada przy decydowaniu się na ewentualny przesiew buraka mówi, że jeżeli obsada roślin na plantacji wynosi powyżej 45 tys./ha to przesiew jest nieuzasadniony. Należy jednak pamiętać, że każdy przesiew to dodatkowe koszty rzędu ok. 1000 zł/ha i niepewność jak ukształtuje się pogoda po przesiewie i przy wyższej temperaturze mogą uaktywnić się szkodniki. Ponadto należy mieć na uwadze straty plonu i jakości wynikające z opóźnienia siewu buraków w odniesieniu do terminu optymalnego (1,2 proc. plonu cukru na dobę mniej w przypadku siewów w maju) – radzą doradcy koncernu Südzucker Polska.

Jak informuje na Twitterze Rafał Strachota, dyrektor Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego rolnicy przesiali już ponad 3 tys. ha plantacji buraka.

Ich zdaniem opóźnione, piętrowe wschody to nie powód do przesiewu plantacji buraka cukrowego.

Do strat w obsadzie przyczyniła się pogoda. Znikome zapasy wody w glebie po bezśnieżnej zimie i brak opadów wiosennych spowodowały susze i konieczność wykonywania siewu w przesuszoną glebę.

W tym wypadku nawet  nie ma mowy o liczeniu obsady, fot. A. Kobus
W tym wypadku nawet nie ma mowy o liczeniu obsady, fot. A. Kobus

- Okresowe spadki nocnych temperatur nawet poniżej zera jeszcze bardziej opóźniają wschody. Na części plantacji wschody buraka są nierównomierne. Niektórzy z plantatorów z niepokojem liczą obsadę roślin i rozważają czy plantacje pozostawić czy ewentualne przesiać. Opady w ostatnich dniach mogą znacznie poprawić warunki wschodów nasion zalegających w glebie. Zbyt pochopna decyzja rodzi pewne ryzyko i koszt – ocenia koncern.