Dokładnie pytanie brzmiało: Czy przy uprawie pasowej ma sens przetalerzowanie wyrośniętego międzyplonu jesienią czy też lepiej pozostawić go do wiosny i siać bezpośrednio bez uprawy? Dodam, że posiadam siewnik Monosem z agregatem uprawowym Duro-France do uprawy pasowej.
Odpowiada profesor Lesław Zimny z Instytutu Agroekologii i Produkcji Roślinnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu,
- Na tak postawione pytanie, nie ma jednoznacznej odpowiedzi - talerzować lub nie. Kluczowym będzie przeanalizowanie warunków glebowych panujących na polu, a także jego ewentualnego pofałdowania. Bardzo ważna jest też wysokość międzyplonu i skład mieszanki. Te wszystkie czynniki muszą być razem wzięte pod uwagę przy podejmowaniu decyzji. Generalnie talerzowanie międzyplonu nie jest zalecane, choć istnieją wyjątki.
Jeśli jest to gleba ciężka i zlewna talerzowanie może być dobrym rozwiązaniem, dającym więcej spokoju wiosną, z uwagi na szybsze ogrzanie się gleby takiego pola. Wtedy jednak tracimy efekt ochrony gleby przed erozją, a to kłóci się z ideą uprawy pasowej.
Jeśli już wykonywać takie talerzowanie to tylko bezpośrednio przed zimą, bardzo płytko, najlepiej kompaktową broną talerzową lub innym narzędziem, które nie wytworzy na polu nierówności, a tym samym wytworzą się jednorodne warunki. Uprawa międzyplonu w tym przypadku jest złem koniecznym opatrzonym dużym ryzykiem. Na glebach lekkich, niezależnie od wysokości międzyplonu, należy go zostawić, a ewentualną uprawę wykonać bezpośrednio przed siewem.
Komentarze