- Burak cukrowy wschodzi, należy zintensyfikować obserwacje pod kątem zachwaszczenia plantacji.
- Czas zaplanować pierwszy typowy zabieg herbicydowy.
Na powierzchni gleby są widoczne liścienie buraka, niektóre siewki są jeszcze tuż pod wierzchnią warstwą gleby. Z każdym jednak dniem wschody będą postępować. W przeciwieństwie do roku ubiegłego wilgoci jest dość, co rodzi nadzieję, że będą one wyrównane. Na pierwszy rzut oka siewki nie ucierpiały z powodu przymrozków. W czasie ich trwania siewki były okryte glebą, która chroniła je przed skutkami tego stresu.
Wschodzi komosa biała
Dobra wilgotności gleby oraz słońce, które nagrzewa szybko wierzchnią warstwę gleby to także idealne warunki dla chwastów, w tym dla najgroźniejszego gatunku w uprawie buraka, którym jest komosa biała. Chwast ten z powodu niskich temperatur długo nie wschodził, obecnie nadrabia zaległości.


– W związku z tym należy teraz zintensyfikować lustrację plantacji pod kątem zachwaszczenia i czas zaplanować typowy pierwszy zabieg herbicydowy w burakach – radzi Adam Wachowski z firmy Agromix.

Czytaj więcej
Burak cukrowy zasiany – czas zaplanować odchwaszczanieJak dalej radzi Wachowski według przyjętej technologii ochrony herbicydowej sygnałem do wykonania zabiegu herbicydowego jest zaobserwowanie co najmniej jednej komosy na powierzchni gleby. Zaobserwowanie tego gatunku informuje nas, że warunki glebowe są na tyle dobre, że wschody komosy rozpoczęły się na dobre i jest to właściwy moment na wykonanie zabiegu herbicydowego. Nie należy zwlekać z zabiegiem. Silne nasłonecznienie i coraz wyższe temperatury będą powodować, że na powierzchni komosy będzie tworzyć się grubszy nalot woskowy, który ograniczy retencję cieczy roboczej na liściach i pogarsza wnikanie. Nie możemy także dopuścić by komosa uciekła nam z fazy liścieni. Gdy komosa wytworzy pierwsze liście właściwe, zwiększy się prawdopodobieństwo przeżycia siewek po zabiegu herbicydowym.
Przygotuj dobrze opryskiwacz
– W celu bezpiecznego zastosowania mieszaniny opryskiwacz powinien zostać dokładnie umyty. W tym przypadku użyjemy preparatu Clean Max WG. Preparat zawiera substancję myjące, pozwalające na usunięcie wszystkich pozostałości po herbicydach, szczególnie sulfonylomocznikowych, które przez lata mogą zalegać w opryskiwaczu. Dzięki temu zapobiegamy ryzyku uszkodzeń uprawy. Ilość zużytego preparatu wynosi 150g/100 l cieczy myjącej – radzi Wachowski

Kiedy zaplanować pierwszy zabieg?
Niestety nie wszędzie da się wjechać w pole. W centrum kraju w nocy spadło ponad 20l/m2 stąd należy poczekać aż pole obeschnie.
– Zabieg herbicydowy należy wykonać na suche rośliny. Do osiągnięcia pełnej skuteczności nie powinien wystąpić opad deszczu lub rosa w ciągu 6 h od aplikacji dlatego też zabieg zostanie wykonany w godzinach 9 - 12. Przygotowanie mieszaniny zbiornikowej rozpocznie się od napełnienia opryskiwacza w około 50% i dodania adiuwanta Atpolan BIO 80 EC Premium. Woda przeznaczona do zabiegu ma temperaturę około 4 stopni C. Dodanie tego adiuwanta na samym początku poprawi mieszalność herbicydów. Następnie zostaną dodane w zaplanowanej ilości herbicydy oraz zostanie uzupełniona brakująca ilość wody – radzi Wachowski.
Program herbicydowy
Na obserwowanej przez nas plantacji będzie realizowany następujący program ochrony. W razie potrzeby będzie on modyfikowany.

Pamiętajcie także, że skoro burak wschodzi należy także obserwować plantacje pod kątem szkodników. Zwłaszcza rejon południowo-wschodni musi monitorować aktywność szarka komośnika.
Śledźcie dalej nasz serwis specjalny. W kolejnych wpisach spotkamy się ponownie na polu, by ocenić obsadę buraka i skuteczność prowadzonych zabiegów.
Komentarze