Jak wynika bowiem z najnowszego przedwynikowego szacunku ziemiopłodów przygotowanego przez Główny Urząd Statystyczny, tegoroczna powierzchnia uprawy ziemniaków wynosi około 270 tys. ha. Szacuje się, że plony ziemniaków wyniosą 214 dt/ha. Zbiory są oceniane jedynie na 5743,5 tys. t.
Generalnie cały sezon wegetacyjny dla ziemniaków nie był łatwy. Po pierwsze zima była bardzo długa, co sprawiło, że sadzenie rozpoczęło się znacznie później niż zwykle. Sadzenie ziemniaków przeznaczonych na wczesny zbiór zaczęło się rejonami w drugiej dekadzie kwietnia, natomiast większość plantacji zostało zasadzonych w trzeciej dekadzie kwietnia i w pierwszej maja.
Następnie pogoda w maju była korzystna, ale w kolejnych miesiącach uległa zmianie. Wystąpiły wówczas częste opady deszczu, co doprowadziło do nadmiaru wilgoci w glebie oraz tworzenia się na polach zastoisk wody.
- Niekorzystne warunki atmosferyczne spowodowały redukcję plonowania wielu odmian. W końcu sierpnia i we wrześniu warunki wegetacji ziemniaka poprawiły się, co sprzyja plonowaniu odmian późniejszych - zauważają specjaliści GUS.
Niewiele plantacji ziemniaka zostało jeszcze do tej pory niezabranych.
Komentarze