Sztandarowe mieszańce

Z całego portfolio odmian rzepaku, przygotowanego na sezon 2023/2024, firma Osadkowski szczególnie poleca cztery odmiany hybrydowe: Metropol, LG Austin, DK Expose oraz Chopin.

Metropol to odmiana odporna na wirusa żółtaczki rzepy i tolerancyjna na okresowe susze. Aleksander Wysocki z firmy Osadkowski zwrócił uwagę na wysoką zimotrwałośc odmiany i powtarzalność plonów w latach. Jedną z cech odmiany jest także kompaktowa budowa roślin o odporności na wyleganie.

Jak stwierdził Aleksander Wysocki, odmiana LG Austin zaopatrzona jest w komplet genów, które powinna posiadać każda nowoczesna odmiana rzepaku. LG Austin posiada gen odporności na wirus żółtaczki rzepy oraz geny Rlm3 i Rlm7, warunkujące odporność na suchą zgniliznę kapustnych. Należy do linii hodowlanej N-Flex, co świadczy o jej zdolności do efektywnego wykorzystania azotu, a także cechuje się podwyższoną odpornością na pękanie i osypywanie łuszczyn.

DK Expose to jedna z nowszych odmian na rynku, określana jako "młodsza siostra" dobrze znanej rolnikom odmiany DK Excited. Eksperci firmy Osadkowski podkreślają bardzo dobry wigor wiosenny tej odmiany i wysoką zimotrwałość. Odmiana jest odporna na wirusa żółtaczki rzepy, a także na pękanie i osypywanie łuszczyn. Dzięki dużej liczbie odgałęzień bocznych nadaje się do siewu w szerokim rozstawie rzędów.

Odmiana Chopin została przez Aleksandra Wysockiego określona jako odmiana bardzo stabilna, elastyczna w zakresie terminu siewu i doboru stanowiska. Jest odporna na wirusa żółtaczki rzepy i tolerancyjna na okresowe susze.

Oprócz opisanych wyżej odmian firma proponuje rolnikom dwie kiłotolerancyjne nowości ze swojej oferty, odmiany RGT Pegazzus oraz LE 21/458. Inną nowością jest odmiana LG Aphrodite odporna na wirusa żółtaczki rzepy oraz suchą zgniliznę kapustnych. LG Aphrodite jest ponadto odporna na pękanie łuszczyn, cechuje się dobrym jesiennym wigorem i zdolnością do szybkiej regeneracji po zimie.

Oprócz odmian mieszańcowych w ofercie dostępne są odmiany populacyjne: Mars oraz SY Ilona.

O ważnych cechach nowoczesnych odmian rzepaku posłuchacie w naszej rozmowie z Aleksandrem Wysockim z firmy Osadkowski:

Pomysły na ochronę herbicydową rzepaku

Marcin Kaczmarek z firmy Osadkowski zaprezentował kilka wariantów ochrony herbicydowej rzepaku ozimego, w tym trzy propozycje na ochronę przedwschodową (zabieg do 3 dni po siewie).

Ochrona przedwschodowa w wariancie standardowym zakłada aplikację herbicydów Cannon/Butisan 500 SC (1,5 l/ha) z Kalif 480 EC (0,15-0,2 l/ha) z dodatkiem adiuwantu Inex-A lub Atpolan Soil Maxx.

W wariancie premium połączone są herbicydy Cannon/Butisan 500 SC (1 l/ha) oraz Colzor Trio 405 EC (2-2,5 l/ha) ze wsparciem któregoś z wcześniej wymienionych adiuwantów. Jak podkreślił Marcin Kaczmarek, zastosowanie takiej, dość niskiej dawki herbicydu Colzor Trio w stosunku do dopuszczalnej dawki z etykiety, pozwala na zmniejszenie kosztów i ograniczenie ryzyka fitotoksyczności chlomazonu, co ma znaczenie zwłaszcza na słabych glebach.

Trzeci wariant zakłada aplikację herbicydu Colzor Trio 405 EC w wyższej dawce, 3,5-4 l/ha wraz z adiuwantem. Jest to rozwiązanie polecane na cięższe gleby i na stanowiska z problemem kompensacji fiołka polnego i bodziszków.

Po wschodach rzepaku, w fazie 2-4 liści rzepaku, zalecane jest połączenie herbicydów Cannon/Butisan 500 SC (1,5 l/ha) i Navigator 360 SL (0,2 l/ha). Dodatkowo do zwalczania samosiewów zbóż i perzu firma Osadkowski poleca herbicyd Targa Max 10EC (0,35-1,5 l/ha) z adiuwantem Inex-A lub Grastop (0,6-1,2 l/ha) również z adiuwantem.

Ochrona fungicydowa i nawożenie dolistne jesienią

Na spotkaniu omówiono technologię premium ochrony fungicydowej i insektycydowej, połączoną z regulacją łanu i nawożeniem dolistnym.

W fazie BBCH 12-16 program zakłada aplikację kilku preparatów. Bazę stanowić ma fungicyd Syrius 250 EW (1 l/ha) lub Plexeo 60 EC (1 l/ha) lub Toledo Extra 430 SC (0,5 l/ha) wraz z nawozami dolistnymi OSD Bor (1 kg/ha) i Alfa Makro (1 l/ha). Mieszanina ma być wzbogacona nawozem dolistnym Barrier Si-Ca z krzemem i wapniem (1 l/ha), IonBlue z miedzią i siarką o działaniu odżywczym i fitosanitarnym (0,2-0,3 l/ha) oraz Mitemine (0,5 l/ha) który wg Marcina Kaczmarka przygotowuje rośliny na nalot szkodników i indukuje mechanizmy obronne, które czynią rośliny mniej podatnymi na uszkodzenia.

Mieszaninę można wesprzeć także insektycydem Topgun 050 CS (0,12 l/ha), który w fazie BBCH 10-14 ma zwalczać m.in. pchełki ziemne.

Sprawdź ceny kontraktów terminowych