• Niskie temperatury oraz żerowanie larw ploniarki miały wpływ na krzewienie się kukurydzy 
  • Zjawisko krzewienia się jest naturalne dla roślin zbożowych, aczkolwiek w kukurydzy niepożądane

Za krzewienie kukurydzy odpowiada splot wydarzeń

Problem krzewienia kukurydzy jest dość złożony. Przyjmuje się często to zjawisko za niekorzystne dla roślin - dodatkowe pędy wymagają wykarmienia i pobierają wodę. Z drugiej strony część pobranych przez dodatkowe pędy składników pokarmowych zostanie później zakumulowana w kolbie. 

Przyjmuje się, że w standardowym układzie kukurydza tworzy jeden główny pęd oraz jedną dorodną kolbę. Zazwyczaj odstępstwa od tej normy są wynikiem różnych uszkodzeń.

Skąd jednak w kukurydzy pojawia się problem krzewienia? Przyczyn może być kilka. Czasem może występować tylko jedna z nich, ale zazwyczaj zdarza się, że mamy do czynienia ze splotem kilku czynników sprzyjających krzewieniu. 

Pierwszą z przyczyn, które mogą mieć wpływ na krzewienie kukurydzy, jest przenawożenie, a zwłaszcza wysokie nawożenie azotowe. Kukurydza o niezbilansowanym nawożeniu, w dobrych warunkach do rozwoju, uaktywnia pędy boczne - w standardowych warunkach te znajdują się niejako w stanie uśpienia. Ponadto - jak wykazują badania - na rozkrzewienie roślin wpływać może sposób podania nawozu azotowo - fosforowego. Jak wskazują wyniki przeprowadzonych doświadczeń kukurydza nawożona rzędowo wykształcała większą ilość bocznych pędów w stosunku do tej, która składnikami tymi nawożona była w tradycyjny (rzutowy) sposób. 

Na zdjęciu kukurydza, która wytwarza dodatkowy pęd boczny. Fot. Karol Bogacz
Na zdjęciu kukurydza, która wytwarza dodatkowy pęd boczny. Fot. Karol Bogacz

Uszkodzony stożek wzrostu a krzewienie

Przyczyniać się do krzewienia kukurydzy może także żerowanie ploniarki zbożówki. Larwy, które dotarły do stożka wzrostu, były w stanie w mniejszy lub większy sposób uszkodzić wspomniany stożek. Następstwem tego jest m.in. wytwarzanie właśnie ponadnormatywnych pędów. Zwróćmy uwagę, że w niektórych regionach notowano zwiększone nasilenie pojawu ploniarki zbożówki (np. dość duże naloty obserwowano lokalnie na południu Wielkopolski i na Dolnym Śląsku). 

Kolejną przyczyną wpływającą na krzewienie się kukurydzy są warunki termiczne - zwłaszcza niskie temperatury oraz przymrozki. Z tymi czynnikami także mieliśmy do czynienia w tym sezonie. W przypadku przymrozków delikatnie uszkodzony mógł zostać  - podobnie jak w przypadku żerowania larw ploniarki - stożek wzrostu, na skutek czego roślina kompensowała ewentualne uszkodzenia wytworzeniem kolejnych odrostów.

Krzewienie występuje częściej na plantacjach o niższej gęstości wysiewu. W takim układzie kukurydza zyskuje więcej wolnej przestrzeni. Mając lepszy dostęp do słońca oraz składników pokarmowych roślina „czuje się” na tyle silna, że jest gotowa do wytworzenia dodatkowych pędów. 

Czy krzewienie powoduje obniżkę plonowania kukurydzy?

Nowoczesna hodowla dąży do eliminacji krzewienia się kukurydzy. A musimy wiedzieć, ze jest to jej naturalna cecha (podobnie jak w przypadku innych roślin zbożowych). Część odmian wykazuje się także większą podatnością na krzewienie. Niemniej pożądany przez hodowlę jest jeden pęd główny o lepszych możliwościach plonotwórczych oraz bardziej wyrównanym rozwoju i dojrzewaniu. 

Co jednak bardzo istotne. Krzewienie się roślin nie musi doprowadzać do obniżki plonu ziarna. Aby jednak plon nie został zredukowany z dodatkowych pędów bocznych nie powinna wytworzyć się kolba. Jeśli ta zostanie wykształcona to część energii na kształtowanie kolby z pędu głównego zostanie przerzucona na wytworzenie dodatkowych, znajdujących się na bocznych odrostach kolb. W przypadku suszy krzewistość kukurydzy również nie będzie korzystnym zjawiskiem. 

Trudno powiedzieć na chwilę obecną na ile pojawienie się dodatkowych odnóg może wpłynąć na plon ziarna. Teoretycznie jest szansa, że dodatkowa kolba się nie wytworzy. Natomiast stosunkowo niebezpieczne jest to, że wiele ponadnormatywnych pędów ukształtowanych zostało dość wcześnie. Gdyby pojawiły się one w późniejszym okresie to ryzyko wytworzenia się na nich kolb byłoby niższe. W tym miejscu warto podkreślić, że w idealnych warunkach dodatkowe kolby nie muszą oznaczać obniżki plonowania. Niemniej roślina musi mieć wówczas pod dostatkiem wody oraz składników pokarmowych by "wykarmić" nie jedną na pędzie głównym, ale czasem dwie czy trzy kolby. 

W każdym bądź razie w zdecydowanej większości krzewienie się kukurydzy powoduje osłabienie pędu głównego (poza pojawieniem się tego zjawiska w poźniejszych fazach, kiedy główny pęd i tak uzyska dominację) i w niekorzystnych warunkach roślina ma znacznie trudniejszą batalię o wytworzenie dorodnej, w pełni zaziarnionej kolby. Pamietajmy jednak, co trzeba podkreślać, że nie jest to sztywna reguła. 

Sprawdź ceny kontraktów terminowych