- Powierzchnia rzepaku ozimego zasiana w roku 2021 to około 972 tys. ha, natomiast szacuje się, że pod zbiory 2022 wynosi ona ok. 991 tys. ha (+/- 2%). To kolejny wzrost powierzchni, który stawia Polskę na 4 miejscu w Europie po Ukrainie, Francji i Niemczech.
- Ceny rzepaku kształtują się nadal imponująco. Obecnie za tonę rzepaku ze zbiorów 2021 można otrzymać powyżej 4600 zł, natomiast zbiory 2022 można zakontraktować w zakresie 3750-3850 zł. (dostawa VII, VIII).
- 2t/ha zwracają koszty uprawy rzepaku. Eksperci z Bayer radzą jak zwiększyć jego wydajność. Spodziewają się także dalszego wzrostu zainteresowania jego siewem.
- Bayer prezentuje także nowości wśród odmian marki Dekalb przygotowane na sezon 2022/2023.
Czy czeka nas kryzys żywnościowy?
- Na naszych oczach następuje wielka zmiana w środowisku geopolitycznym. Od początku wojny w Ukrainie, z każdym miesiącem zwiększa się presja wywierana na rolników, od których świat wymaga, aby produkowali więcej żywności, by zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe. Pytanie teraz - nie czy będzie kryzys żywnościowy - tylko jak będzie on trudny, jakiego poziomu on sięgnie, oraz których regionów dotknie on najbardziej - mówił podczas konferencji Antoine Bernet, szef działu Crop Science w Bayer dla Polski, Krajów Bałtyckich, Czech i Słowacji.
Jak podkreślał Bernet musimy być świadomi, że oprócz zmian klimatycznych, kurczących się zasobów, globalnego wzrostu liczby ludności, a w Europie także regulacji legislacyjnych mocno wpływających na rolnictwo, do gry wrzucić należy nowe czynniki związane z wojną, które komplikują bardzo obecną trudną sytuację.
- Zrównoważone rolnictwo musi stać się kluczowym priorytetem dla rolników, zwłaszcza w obliczu tak wielu negatywnych czynników wpływających obecnie na ten sektor agro - zaznaczał ten fakt kilkukrotnie Bernet podczas konferencji.
Jaki je potencjał Polski w zakresie uprawy rzepaku?
- Wszystko wskazuje na to, że w powierzchnia jest już w okolicach 1 mln ha. Szacuje się, że ze względu na strukturę gleb, upraw, warunków, możliwości Polski w uprawie rzepaku sięgają 1,2 mln ha - mówiła Dorota Muszyńska z firmy Bayer.
- Świadomi także jesteśmy tego, co się dzieje na świecie. I to nie jest tylko kwestia sytuacji na Ukrainie. Mają na to duży wpływ rynki Ameryki Południowej i Północnej a także odczuwalny deficyt rzepaku w Europie . Dlatego to co wyprodukują nasi rolnicy, będzie ważne nie tylko dla bilansu naszego kraju, ale również dla bilansu unijnego - twierdziła Muszyńska.
- Z drugiej strony podskoczyły także koszty środków produkcji i to jest bolączka rolników. Niemniej jednak nasze wyliczenia wskazują na to, że przy planie minimalnym - dwie tony z hektara rzepaku - zwracają koszty jego produkcji. A każdy kolejny kilogram, każda decytona daje zysk - podsumowała Muszyńska.
Stosunkowo łagodny przebieg pogody to prognozy dobrych zbiorów dla rzepaku. Obecnie dużo wiele zależeć będzie od ilości opadów od czasu kwitnienia do nalewania nasion. Prognozy niestety nie są optymistyczne - zauważają już eksperci.
Rzepak jest uprawą wielu wyzwań, pozostającą na polu przez ponad 300 dni (11 miesięcy). Przez ten okres rzepak narażony jest na wiele stresów pogodowych (mróz, upały, silne opady, susza) jak również na silną presję ze strony chorób i szkodników. Oczywiście wpływu na pogodę nie mamy, ale na agrotechnikę już tak. Możemy przede wszystkim świadomie podejmować decyzję co do wyboru odmiany do siewu. I właśnie zaczęła się walka o ten rynek.
Rynek nasion rzepaku
- Dokładnie nie wiadomo, jak to jest z nasionami niecertyfikowanym i tymi, które rolnicy sobie zostawiają z roku na rok. Trudno jest to oszacować. Niemniej jednak zakładamy, że jest to co najmniej 10%, a reszta to nasiona certyfikowane. Zdecydowanie dominują odmiany mieszańcowe. Na rynku ponad 70% odmian, to mieszańce. Wśród nich również wydzielamy pewnego rodzaju segmenty. I tutaj na pewno taką nowością z przed paru lat, która gwałtownie zdobywa rynek, jest segment odmian z odpornością na wirusa żółtaczki rzepy. I choć pojawiły się te odmiany kilka lat temu, to w obecnie mamy ich ponad 30% wśród odmian mieszańcowych - dodaje Muszyńska.
Paleta produktów na sezon 2022/2023
Podczas konferencji eksperci z firmy Bayer omówili paletę odmian marki Dekalb, która jest już dostępna w sprzedaży pod siewy na sezon 2022/2023.
- Mamy w ofercie odmiany własne takie jak: DK Excited, DK Exaura, DK Exima, DK Importal CL, DK Impression (odmiany typu Clearfield), DK Plasma (kiłoodporna), DK Sephor oraz wiele innych odmian wyłącznościowych - mówiła Dorota Muszyńska.
Najważniejsze odmiany marki Dekalb omówił Szymon Hoppe z firmy Bayer. Skupił się na dwóch ugruntowanych już w sprzedaży odmianach jak:
- DK Exima - stabilna w plonowaniu odmiana, polecana do siewu na różnych typach gleb, praktycznie w całym kraju.
- DK Excited - rekordzista w plonowaniu wśród odmian ozimych, która efektywnie wykorzystuje azot, zimotrwała i odporna na osypywanie.
Przedstawił także nowość przygotowaną na ten sezon.
- W tym sezonie marka Dekalb wzbogaci się o kolejną odmianę z odpornością na wirusa żółtaczki rzepy – DK Exaura - mówił Szymon Hoppe. Charakteryzuje się ona wysoką zdrowotnością. Wykazuje się dobrą odpornością na werticiliozę i suchą zgniliznę kapustnych. Odmiana jest średnio wysoka, niższa od DK Excited, nie wylega i właściwie buduje łan. Posiada gen odporności na osypywanie, dlatego nadaje się do opóźnionego zbioru. Polecana do uprawy w całym kraju.
Odmiany rzepaku lepiej wykorzystujące azot
Z kolei Marcin Liszewski skupił się na segmencie odmian dobrze wykorzystujących azot glebowy. Patrząc z perspektywy tego sezonu, segment tego typu odmian odgrywa bardzo ważną rolę, nie tylko ze względu na ceny azotu, lecz także na przebieg warunków pogodowych.
Liszewski omówił nie tylko czynniki wpływające na efektywne wykorzystanie azotu, lecz także odmiany, które z portfolio marki Dekalb można zaliczyć do tego segmentu. Są to między innymi: DK Exlevel, DK Expectation, DK Excited,
Komentarze