Przez utrzymujące się mgły, wilgotność powietrza jest dość duża i rośliny są bardziej narażone na choroby. Głównym problemem w rzepaku jest sucha zgnilizna kapustnych.


Przeważnie rolnicy wykonali już zabieg T1, który chroni też przed nią, ale to nie znaczy, że objawów tej choroby nie można znaleźć na polu. Sporadycznie pojawiła się też czerń krzyżowych.

Rzepak narażony jest też w tym roku na dość dużą presję chwastów, a także szkodników.

Jeśli chodzi o tę drugą grupę to wystąpiło drugie pokolenie śmietki kapuścianej. Na plantacjach można też znaleźć straty spowodowane przez żerowanie pchełek, tantnisia krzyżowiaczka, a także gnatarza rzepakowca.