Żniwa rzepaczane na Kujawach nabierają tempa. W związku z tym mamy coraz więcej sygnałów od producentów rolnych na temat plonowania rzepaku w tym regionie. Niestety wyniki te są dalekie od satysfakcjonujących. Sucha jesień, uszkodzenia po zimie (mróz i śmietka), sucha wiosna, niestabilna pogoda tuż przed żniwami wpłynęły znacząco na tegoroczne zbiory. Rzepak pomimo wszelkich starań producentów i przy obecnej cenie za nasiona (oscylującej w okolicach 1600zł/t) w wielu przypadkach nie odda nakładów.
Tak jak się spodziewaliśmy plony są zdecydowanie mniejsze niż w latach poprzednich. Najczęściej mieszczą się one w granicach 2,0 - 2,5 t z hektara i jak donoszą producenci w zależności od plantacji jest to blisko o 1,5 - 2 t/ha mniej niż rok temu. Nie dotarły jeszcze do nas sygnały, by któryś z producentów w tym regionie uzyskał plon powyżej 4t/ha. Częściej niestety słyszy się o bardzo słabych plonach w granicach 1,2-1,7t/ha. Jeśli chodzi o wilgotność najczęstsza to 10 - 11 proc.
Zgłaszają nam także rolnicy problemy ze zbiorem. Tam gdzie rzepak nie był desykowany, są miejsca w których rośliny mają nadal zielone odrosty co utrudnia, a nawet uniemożliwia zbiór. Część producentów mówi o problemie osypania się sporej części nasion tuż przed zbiorem na skutek nawalnych deszczy, silnego wiatru, a także gradobić.
Podziel się swoimi spostrzeżeniami na temat przebiegu żniw. Dołącz do dyskusji na forum farmer.pl w zakładce: żniwa
Komentarze