Dobrą praktyką przed podjęciem decyzji co do wyboru herbicydu jest monitorowanie gatunków chwastów w plantacji. Znając dokładny skład botaniczny chwatów na polu możemy dopasować sposób ich zwalczania. Prócz skuteczności działania środka, należy wziąć pod uwagę jego cenę i stopień zwalczania poszczególnych gatunków.

Najgroźniejsze będą chwasty, które przezimowały wraz z rzepakiem, będą one dużo bardziej konkurencyjne w stosunku do roślin uprawnych niż te, które dopiero teraz wschodzą. Dużo do myślenia na pewno będą mieli ci rolnicy, którzy z jakiegoś powodu zaniechali jesiennego zabiegu odchwaszczania. Z problemem mogą spotkać się ci, którzy dopuścili się zaniedbań i umożliwili pozostanie któregoś z gatunku zimującego na polach poprzez niewłaściwy dobór herbicydu jesienią. Starsze chwasty są bardziej odporne na działanie substancji aktywnych środków ochrony roślin, a wiosenna ochrona jest ograniczona małą ilością zarejestrowanych substancji aktywnych.

Herbicydy, które są zarejestrowane do zwalczania chwastów wiosną po ruszeniu wegetacji skupiają się głównie na gatunkach takich jak chwasty rumianowate, chaber bławatek, ostrożeń polny, przytulia czepna, ostrożeń polny, czy perz i inne jednoliścienne.

Przykładowe herbicydy do wiosennego stosowania:
Dwuliścienne: Cliophar 300 SL, Kerb 50 WP (też jednoliścienne), Baron 334 SL, Borowik 334 SL, Destroyer 334 SL, Kecz 334 SL, Lontrel 300 SL, Galera 334 SL
Jednoliścienne: Agil 100 EC, Focus Ultra 100 EC, Pantera 040 EC