Poza tym późno zasiane plantacje rzepaku ozimego odznaczały się zmniejszoną obsadą oraz zdecydowanie wolniejszym tempem rozwoju roślin. Ten fakt może spowodować konieczność likwidacji po zimie wielu plantacji z powodu niedostatecznej obsady roślin.
- Często alternatywą dla likwidowanych plantacji rzepaku ozimego jest rzepak jary, na przykład z powodu pozostałości graminicydów w glebie. W tym roku obserwuje się także zwiększone zainteresowanie nasionami rzepaku jarego na rynkach zagranicznych: kraje bałtyckie, Rosja, Ukraina - dodaje Luty.
Komentarze