Na polskim rynku, od kilku już sezonów wegetacyjnych, stosowany jest przez rolników z powodzeniem w uprawie zarówno rzepaku ozimego jak i jarego biostymulator Asahi SL, nad którym prowadzono szczegółowe badania w wielu ośrodkach zagranicznych jak i polskich. Na szczególną uwagę zasługują cenne z naukowego oraz praktycznego punktu widzenia badania o charakterze genetyczno-fizjologicznym tego preparatu prowadzone przez dr. inż. Arkadiusza Przybysza pod kierownictwem prof. dr hab. Heleny Gawrońskiej z Samodzielnego Zakładu Przyrodniczych Podstaw Ogrodnictwa SGGW w Warszawie. Wykazały one, że rośliny opryskane biostymulatorem w większym stopniu radziły sobie ze stresem wodnym, czyli niedoborem wody dla roślin oraz jego następstwami dla rozwoju i plonowania oraz w mniejszym stopniu były podatne na niekorzystny wpływ wiosennych przymrozków. Skład chemiczny Asahi SL oparty jest na związkach z grupy pochodnych nitrofenoli: para-nitrofenolan sodu (PNP) - 0,3 %, orto- nitrofenolan sodu (ONP) - 0,2 % i 5-nitroguajakolan sodu (5NG) - 0,1 %. Fenole, składniki preparatu, naturalnie występują w roślinach wchodząc w skład każdej żywej komórki. Mechanizm oddziaływania Asahi SL na rośliny związany jest m.in. ze zwiększeniem intensywności fotosyntezy, wzrostem zawartości chlorofilu w liściach, szybszym obiegiem związków w komórkach roślin, co w dalszym etapie wspomaga wzrost i rozwój a także zapobiega szybkiemu ich starzeniu się.

Część rolników już wykorzystała te specyficzne właściwości Asahi SL podczas jesiennej wegetacji rzepaku w 2010 roku do stymulowania jego rozwoju szczególnie w sytuacjach, w których ze względu na opóźnione siewy rośliny rozwijały się powoli i istniała realna obawa o ich wejście w stan spoczynku zimowego z nieprawidłowo rozwiniętą rozetą liściową, słabo wykształconą szyjką korzeniową i krótkim systemem korzeniowym. Jesienne wsparcie roślin rzepaku biostymulatorem, nie było dotąd stosowane na szeroką skalę w praktyce rolniczej. Standardem stał się natomiast jesienny oprysk fungicydami o charakterze regulatorów wzrostu, który w wielu przypadkach przy tak specyficznym przebiegu pogody jesienią 2010 roku zamiast pomóc roślinom, dodatkowo wyhamowywał ich wzrost przyczyniając się do słabszego przygotowania na nadchodzące warunki spoczynku zimowego. Trwający sezon wegetacyjny 2010/2011 roku wskazuje jak istotne jest odejście rolnika w pewnych nieprzewidzianych sytuacjach od obowiązującego standardu agrotechnicznego na rzecz rozwiązań reagujących na bieżące problemy pojawiające się na plantacjach rzepaku.

Obecnie po długiej, mroźnej i często w wielu rejonach kraju bezśnieżnej zimie w okresach maksymalnych spadków temperatur, rzepak ozimy wkrótce rozpocznie wegetację wiosenną. Start jednak nie będzie łatwy gdyż rośliny są w nienajlepszej kondycji, o czym świadczą zszarzałe liście rozetowe i ubytki masy roślin. Podczas spotkań szkoleniowych z rolnikami wielu z nich nurtuje pytanie o stan upraw rzepaku i perspektywy związane z nadchodzącą wiosną. Warunkiem uzyskania wysokich plonów rzepaku jest szybki start i efektywna regeneracja roślin osłabionych, a niejednokrotnie także uszkodzonych w czasie spoczynku zimowego. Nie zawsze będzie to możliwe tradycyjnymi metodami agrotechnicznymi, dlatego niezbędnym wydaje się obecnie zastosowanie w tym celu preparatu o charakterze biostymulatora. Biorąc pod uwagę specyficzny przebieg wegetacji rzepaku w sezonie 2010/2011 najlepszym terminem stosowania Asahi SL będzie wiosenne ruszenie wegetacji, gdy rzepak wytworzy pierwsze nowe liście. Termin stosowania biostymulatora zbiega się z wykonaniem zabiegu zwalczania chowaczy łodygowych. Standardowa dawka preparatu Asahi SL wynosi 0,6 dm3•ha-1, a koszt zabiegu to około 50 zł na 1 hektar plantacji.

Efektywniejsza regeneracja uszkodzeń zimowych i bujniejszy wzrost wiosną prowadzi do wytworzenia przez rośliny rzepaku większej liczby najbardziej plonotwórczych rozgałęzień I. rzędu oraz wzrostu liczby wykształconych łuszczyn. Ponadto wzmocnienie powstających w tym czasie komórek zalążni i pylników doprowadza do wyższej liczby nasion w łuszczynie a także wzrostu masy 1000 nasion, czyli tzw. cech struktury plonu. Po zastosowaniu Asahi SL rośliny rzepaku są także mniej narażone na suszę dzięki silniejszemu systemowi korzeniowemu, co znajduje następnie odzwierciedlenie w poziomie uzyskanych plonów.

W zależności od przebiegu warunków wilgotnościowo-termicznych w 2011 roku podczas tworzenia pąków kwiatowych i na początku kwitnienia rzepaku może wystąpić konieczność powtórnego aplikowania biostymulatora Asahi SL w celu minimalizacji niekorzystnego wpływu przymrozków jako czynnika stresowego dla roślin. Zastosowana wówczas dawka biostymulatora nie tylko przyspiesza regenerację rzepaku po wystąpieniu przymrozków, ale także zwiększa „efekt zieloności" przyczyniając się do zwiększenia intensywności fotosyntezy całych roślin, aż do fazy dojrzewania, pod warunkiem przeprowadzenia prawidłowej ochrony fungicydowej.

Areał uprawy rzepaku jarego w Polsce jest w znacznym stopniu uwarunkowany przebiegiem pogody w okresie spoczynku zimowego formy ozimej. Stąd w latach o łagodnym przebiegu zimy powierzchnia zasiewów formy jarej waha się od 20 do 40 tys. ha i rośnie w miarę pogarszania się przezimowania formy ozimej do około 80 tys. ha. Obecna sytuacja dotycząca niepewnego przezimowania rzepaku ozimego skłania producentów w niektórych rejonach Polski do intensywnego poszukiwania informacji na temat cen materiału siewnego rzepaku jarego oraz oferowanych aktualnie w obrocie odmian. Mimo mniejszego o około 40% potencjału plonotwórczego formy jarej, w stosunku do ozimej, aplikacja Asahi SL w fazie 5-6 liści lub pełni pąkowania również wpływa korzystnie na zwiększenie liczby rozgałęzień bocznych, liczby łuszczyn na roślinie, liczby i masy nasion w łuszczynie oraz masy 1000 nasion, a przez to na uzyskane plony nasion rzepaku. Wyniki przeprowadzonych dotychczas badań w tym zakresie potwierdzają wcześniejsze doniesienia o korzystnym oddziaływaniu Asahi SL w odniesieniu do formy ozimej rzepaku. W sezonie wegetacyjnym 2011 roku ze względu na przewidywane wysokie zapotrzebowanie na surowiec olejarski dla przemysłu spożywczego i biopaliwowego oraz przewidywaną zwyżkę cen za 1 tonę nasion, uprawa formy jarej rzepaku, nawet uwzględniając konieczności zaorania plantacji rzepaku ozimego, może przynieść korzystny efekt finansowy producentowi, pomimo niższego potencjału plonotwórczego rzepaku jarego.

Obecnie na rynku dostępny jest tylko jeden biostymulator stosowany w uprawie rzepaku zarejestrowany jako środek ochrony roślin - Asahi SL firmy Arysta LifeScience Polska. Produkt ten to stymulator wzrostu i plonowania roślin w formie cieczy do rozcieńczania wodą.
W rejestrze znajduje się też środek Japonik SL tej samej firmy, ale jak dowiedzieliśmy się u producenta, na rynku ten produkt jest na razie nie osiągalny. Podobnie w przypadku produktu Kelpak SL firmy Chemirol, który z kolei czeka na wznowienie rejestracji.