• Rozwiązania biologiczne cały czas są rozwijane. W istocie już teraz mogą stanowić substytut dla ochrony chemicznej w różnych zabiegach ochronnych
  • Biozaprawy zapewniają szerokie spektrum ochronne, ale ich działanie jest znacznie bardziej uniwersalne. Część mikroorganizmów może wspierać odżywianie roślin oraz rozwój systemu korzeniowego

Biologia będzie stanowić o przyszłości rolnictwa w Europie?

Rynek substancji aktywnych w Unii Europejskiej ulega nieustannemu procesowi wycofywania kolejnych z nich. Tymczasem nowe substancje, choć są wprowadzane, to nie z taką intensywnością, by nadrobić wycofane już składniki pestycydów. Dodatkowo założenia unijne dążą do tego, by w rolnictwie ograniczać stosowanie chemii. To oznacza, że docelowo najprawdopodobniej będziemy musieli zredukować zużycie substancji aktywnych w naszych gospodarstwach. Nie wiemy jeszcze w jakim dokładnie kierunku podążać będzie polityka unijna w ciągu kolejnych kilku - czy w dłuższej perspektywie - kilkunastu lat. Mamy jak dotąd tylko pewien zarys. Pewne jest jednak, że finalnie będziemy stosować zapewne mniej zabiegów opartych o chemię, a w gospodarstwach implementować będziemy różne rozwiązania biologiczne oraz mikrobiologiczne. Te już są wprowadzane na coraz szerszą skalę.

Biologia będzie wspomagać rozwiązania chemiczne

Unia Europejska wywiera spory nacisk na odejście, przynajmniej częściowe, od ochrony chemicznej. Ta z kolei jak dotąd stanowi konwencjonalne podejście. Naturalną drogą, prędzej czy później (choć raczej prędzej), będzie przynajmniej częściowe przesunięcie rozwiązań ochroniarskich w kierunku biologii. Część rolników już wprowadza te rozwiązania w swoich gospodarstwach. 

Choć na ten moment rozwiązania biologiczne wciąż dla licznych gospodarstw wydają się bardzo często "złem koniecznym", to przejście w kierunku biologii wcale nie musi być takie straszne jakim się je maluje. 

Kilkadziesiąt lat temu - pomimo że rozwiązania chemiczne zaczęto wprowadzać na szerszą skalę - wielu rolników obawiało się stosowania chemii i pozostawało wiernymi metodom tradycyjnym - czyli mechanicznym i ręcznym. Dziś bez zabiegów ochronnych nie wyobrażamy sobie już rolnictwa, ale upłynęło nieco czasu, a jednocześnie rozwiązania chemiczne ewoluowały, zostały ulepszone, upowszechniły się, a obecnie są standardem. 

Jest wielce prawdopodobne, że za kilka lat z podobną rutyną stosować będziemy rozwiązania biologiczne. Te wprowadzane są na rynek od kilku lat, ale zauważyć trzeba bardzo wysoką dynamikę rozwojową w tej gałęzi ochrony. Z roku na rok przybywa nowych rozwiązań. Dodajmy, że produkty biologiczne, mikrobiologiczne, nie są już absolutnie eksperymentem. Ponadto prace nad tymi właśnie rozwiązaniami nabrały już niespotykanego wcześniej tempa, dlatego też w segmencie "bio" będzie otwierało się coraz więcej możliwości ochronnych.

Biozaprawy chronią, wzmacniają, wspomagają

Tu warto zwrócić uwagę na zaprawianie zbóż. To pierwszy etap ochrony plantacji. Coś, co jeszcze kilka lat temu wydawało się perspektywą bardzo odległą, może być już obecnie stosowane - mianowicie implementacja biologii w zaprawianiu nasion, m.in. zbóż czy rzepaku. Co ciekawe biozaprawy mogą pozwolić nam na wykonanie zabiegu na start, który będzie jeszcze bardziej uniwersalny aniżeli standardowe zaprawy chemiczne. Głównym zadaniem zapraw "konwencjonalnych" była ochrona roślin przed chorobami, a w przypadku zapraw insektycydowych przed szkodnikami. Tymczasem portfolio rozwiązań biologicznych jest coraz szersze. Znajdziemy produkty, które będą wzmacniały roślinę w warunkach stresowych - zwłaszcza na etapie wschodów i w początkowych fazach rozwojowych. Inne mikroorganizmy wspierają proces kiełkowania oraz rozwoju systemu korzeniowego. Znamy już także rozwiązania oparte o mikroorganizmy zwiększające dostępność poszczególnych składników pokarmowych dla rośliny. Wreszcie biozaprawy pobudzają mechanizmy obronne rośliny, co wzmacnia je istotnie wobec infekcji przez patogeny chorobotwórcze.

Co prawda zaprawy fungicydowe również mają bardzo pozytywny wpływ na rośliny, jednakże ich głównym zadaniem jest ochrona przed chorobami. Co prawda zdrowa roślina pobiera także lepiej składniki pokarmowe, jednakże wydaje się, że biozaprawy mogą pierwszy etap ochrony wynieść na zupełnie nowy poziom. Tym bardziej, że w początkowych etapach chodzi nie tylko o ochronę, ale również o właśnie wzmocnienie rośliny, która ma delikatny system korzeniowy, a jednocześnie narażona jest stosunkowo szybko na niedobory pokarmowe ale także bardzo trudne warunki (susza, wysokie amplitudy temperatur etc).