Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, powierzchnia uprawy ziemniaka w tym roku wyniesie blisko 0,2 mln ha. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podaje wyniki na podstawie wpływających wniosków o dopłaty obszarowe, a GUS wlicza w zestawienie dodatkowo uprawy przydomowe, stąd wynikają różnice w kontekście areału upraw ziemniaka w Polsce. Jakich plonów możemy spodziewać się w tym roku?
Przebieg wegetacji i szacowane plony ziemniaka
O kondycję upraw ziemniaka w kraju zapytaliśmy dr Wojciecha Nowackiego z Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – PIB. Jak tłumaczył - Biorąc pod uwagę niedobór opadów, susza owszem lokalnie odbiła się na uprawie ziemniaków (Lubelszczyzna, Wielkopolska, Lubuskie i północna część województwa Łódzkiego), ale poza tym wyglądają one dość dobrze. Ziemniak jest gatunkiem, który radzi sobie z deficytem wody w krótkim przedziale czasowym, także te okresowe i przelotne opady, które się pojawiały – pomogły roślinom. O wysokości średnich plonów uzyskiwanych obecnie, świadczyć może choćby spadająca cena rynkowa – komentował Nowacki.
-Średnio wczesne odmiany, których uprawia się najwięcej, jeszcze kumulują plon. Odmian bardzo wczesnych i wczesnych - o krótszym okresie wegetacji - jest mniej. Jeśli chodzi o stan plantacji, ogólnie wygląda dość dobrze, odmiany wczesne już zamarły i pojawia się problem zachwaszczenia, co jest bolączką wielu plantacji tuż przed zbiorem. Deszcze, które przeszły w ostatnich 2-3 dniach przez Polskę, z pewnością poprawiły sytuację, jeśli chodzi o dostęp do wody w ziemniaku. Wstępnie szacuję, że plon ziemniaka w tym roku, na pewno będzie wynosił powyżej 300 dt/ha. Patrząc na obecną sytuację, zbiory tegoroczne można szacować koło 6,5 mln t, jednak jeszcze jest zbyt wcześnie by mówić o dokładnych przewidywaniach, bowiem istotny wpływ na plon ma jakość, która kształtuje się w ostatnim momencie wegetacji – dodawał dr Wojciech Nowacki.
Istotnym faktem jest postępująca koncentracja produkcji uprawy ziemniaka. Mniejsze gospodarstwa wypadają na korzyść większych producentów, a profesjonalizacja następuje poprzez zmianę struktury upraw. - Według danych z ostatniego powszechnego spisu rolnego, gospodarstw uprawiających ziemniaki jest około 260 tys., a większą część z tego zajmują uprawy w gospodarstwach profesjonalnych i specjalizujących się w uprawie ziemniaka – wyjaśniał dr z IHAR.
Presja chorób do tej pory, jest różna. W regionach o większej liczbie opadów, pojawiła się zaraza ziemniaka, miejscami sporo jest też alternariozy ziemniaka. Problemem w tym roku, był masowy i gwałtowny wylęg larw stonki, ze względu na wysokie temperatury. Skutecznych środków do zwalczania tego szkodnika jest coraz mniej i w związku z tym konieczne było częstsze wykonywanie zabiegów ochronnych.
Produkcja ziemniaka w Europie
Wstępnie podawane są informacje, że powierzchnia produkcji ziemniaka w czterech północno-zachodnich krajach Europy, w strefie NEPG (Niemcy, Belgia, Francja i Holandia), wzrosła średnio o 2% w 2022 r. W porównaniu do średniej z 5 lat, stanowi to wzrost o 0,9%.

Przewidywane prognozy plonów na ten rok dla UE, stanowią podobne zbiory do lat poprzednich. Jedynie w Hiszpanii i Rumunii, są przewidziane mniejsze plony. Według źródeł rynkowych, oczekuje się wzrostu liczby sadzenia ziemniaków dla przetwórstwa, z racji rezygnacji z produkcji skrobi i świeżych ziemniaków rynkowych.
Ceny ziemniaka
W ciągu najbliższych dwóch miesięcy, pogoda będzie kluczowym czynnikiem obserwacyjnym, dla przyszłych cen ziemniaków. Aktualnie na rynku hurtowym Bronisze, ceny prezentują się następująco:
Ziemniak krajowy – 0,86-1,10; przeciętna cena – 0,95 zł/kg
Odmiana Irga 0,90-1,10; przeciętna cena – 0,95 zł/kg
Odmiana Irys 0,90 – 1,10; przeciętna cena – 1,0 zł/kg
Komentarze