Mają to być drugie co do wielkości zbiory w historii po 2019 roku.
Wzrost produkcji zbóż będzie wynikał głównie z rekordowych zbiorów pszenicy ozimej 28,5 mln ton i jęczmienia ozimego 3,95 mln ton oraz większej produkcji kukurydzy na ziarno, która ma wynieść 31,1 mln ton (29,8 mln ton w 2020 roku).
Jęczmień jary zachowa duży udział w wolumenie produkcji. Produkcja jednak ma zmniejszyć się do 4,4 mln ton w 2021 roku z 4,5 mln ton w 2020 i 5 mln ton w 2019 r.
Zbiory zbóż ozimych w 2021 r. mają wzrosnąć o 15,9 proc. Wzrośnie ilość pszenicy, jęczmienia w życie. Produkcja roślin jarych zwiększy się o 3,1 proc, a roślin bobowatych o 8,7 proc.
W tym samym czasie produkcja owsa spadnie o 19,5 proc, prosa o 17,7 proc, ryżu o 8,3 proc, a jęczmienia jarego o 1,4 proc. ze względu na mniejszą powierzchnię zasiewów.
Wzrost produkcji zbóż ozimych ma wynikać z większego obszaru upraw i wyższych plonów. Powierzchnia zasiewów pszenicy powiększy się o 360 tys. ha, żyta o 31,5 tys. ha, jęczmienia o 77 tys. ha, plon pszenicy ma wynieść 4,25 t / ha, żyta - 3,1 t / ha, a jęczmienia - 3,66 t / ha.
Według instytutu, to neutralna prognoza produkcji zbóż, optymistyczne oczekiwania mówią o zbiorach na 80 mln ton, a pesymistyczne o 67,7 mln ton. Ostateczny rezultat będzie zależał od warunków pogodowych i prawdopodobnie zbliży się do scenariusza optymistycznego.
Komentarze