Na Ukrainie niektórzy sprzedawcy nie chcą sprzedawać zboża i oleistych po ustalonych cenach.
Na Ukrainie rośnie liczba przypadków niewykonania umów na dostawy przez producentów zbóż i roślin oleistych. Ukraińska Unia Zbożowa wyraziła obawy w tej sprawie.
W związku z obecną sytuacją cenową na rynku zbóż część sprzedawców zdecydowała się nie sprzedawać towaru po niższych cenach uzgodnionych we wcześniej zawartych kontraktach terminowych - podał serwis prasowy UGA. Może to doprowadzić do zerwania kontraktów eksportowych i ostatecznie zaszkodzić reputacji Ukrainy, jako wiarygodnego dostawcy zboża na rynek światowy.
Stawka jest bardzo wysoka, bo w rekordowym sezonie 2019/2020 Ukraina wyeksportowała zboża i oleje roślinne o łącznej wartości około 13,7 mld euro. Z drugiej strony na Ukrainie powszechnie wiadomo, że kampanie polowe są w znacznym stopniu finansowane z kontraktów terminowych. Prawdopodobnie trzeba będzie się w związku z tym liczyć negatywnymi konsekwencjami takich nieprawidłowości.
UGA wezwała wszystkich uczestników rynku, aby nie dopuszczali do naruszania umów. Jednocześnie zapowiedziała publikację list nierzetelnych kontrahentów. Wraz z innymi przedstawicielami branż rolniczych, mają zostać sporządzone listy producentów rolnych, którzy nie są w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań umownych z obiektywnych powodów, takich jak na przykład nieurodzaj spowodowany pogodą.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)