
9 mln strat
Im wyżej położone tereny, tym gorzej. W tym roku nawet z sianem są kłopoty. To kolejny klęskowy rok na Dolnym Śląsku. W 2006 roku straty wywołane głównie przez susze sięgały 500 tys. zł. W następnych latach powódź, grad i mróz powodowały dalsze szkody. Oszacowano je na prawie miliard złotych. W tym roku straty oszacowano już na 9 mln zł. A to jeszcze nie koniec.