- Rynek zbóż jest bardzo niestabilny. Wiele czynników politycznych ma teraz na niego wpływ.
- Wielu ekspertów jest zdania, że po doświadczeniach z roku ubiegłego bezpiecznym wyjściem jest dywersyfikacja sprzedaży ziarna.
Z każdym tygodniem i wraz z postępem żniw przybywać będzie krajowego ziarna. W skupach natomiast ustawiać się będą kolejki. Jak będzie kształtować się cena ziarna? Pierwsze sygnały w zakresie sprzedaży ziarna jęczmienia nie napawają optymizmem. Wraz z napływem ziarna cena zaczęła spadać, i w wielu skupach wynosi poniżej 600 zł/t, a w niektórych nawet skupujący nie są zainteresowani tym towarem. Rolnicy i eksperci zastanawiają się co będzie dalej z kolejnymi gatunkami zbóż.

Czytaj więcej
Żniwa 2023. Dokładne ceny jęczmienia, rzepaku i pszenicyNa rynek zbóż obecnie ma wpływ wiele czynników
Jak wylicza Wielkopolska Izba Rolnicza na aktualną cenę będzie wpływać ogromna liczba czynników, w tym tu i teraz związane są głównie z;
- Zakazem wwozu zbóż z Ukrainy do krajów przyfrontowych, który obowiązuje do 15 września,
- Zerwaniem przez Rosję umowy „tureckiej”,
- Rządowymi dopłatami do zbóż,
- Stanami magazynowymi w Polsce,
- Przebiegiem pogody w Polsce i w innych krajach,
- Spadkiem produkcji zwierzęcej w Europie, w tym w Polsce.
- Od rozwoju sytuacji w zakresie wyżej wymienionych czynników zależeć będzie kształtowanie się cen zbóż w drugim półroczu 2023 r. To dla naszych rolników ma kapitalne znaczenie co do podejmowania decyzji sprzedażowych. Tych czynników jest tyle i są tak nieprzewidywalne, że nikt odpowiedzialnie nie wskaże jaka będzie w najbliższym, czasie tendencja cenowa. Możemy jedynie kreślić pewne scenariusze – uważa Andrzej Przepióra z WIR.
Zerwanie umowy – tylko delikatne wahania
Jak podaje dalej, na przykład zerwanie umowy transportowej przez Rosję przyniosło w efekcie niewielką zwyżkę ceny pszenicy na Giełdzie MATIF. Jest to jednak zaledwie kilka Euro, co oznacza, że rynek oczkuje na ile jest to faktyczne zerwanie tego porozumienia a na ile Rosja chce negocjować korzystniejsze dla siebie warunki.
LINK
- Osobiście stawiam na ten drugi scenariusz, czyli eksport drogą morską zostanie jednak uruchomiony a niskie ceny zbóż utrzymane. Jeśli jednak będzie odwrotnie to światowe ceny zbóż pójdą w górę ale Polska stanie się znowu korytarzem logistycznym dla ukraińskiego zboża. Co to oznacza, dobrze wiemy i skutki tego odczuwamy do dzisiaj – piszę Przepióra.

Czytaj więcej
Brak przedłużenia umowy zbożowej. Czy ceny zbóż wzrosły?Co z zakazem wwozu ziarna ukraińskiego po 15 września?
Bardzo groźnie dla naszego rynku brzmią zapowiedzi, które płyną z Komisji Europejskiej o nieprzedłużaniu zakazu wwozu zbóż do krajów przyfrontowych po 15 września. To może mieć dla naszego rynku katastrofalne skutki. Według WIR, musimy jako kraj upominać się o strategiczne i dalekosiężne podejście Komisji do włączania Ukrainy w struktury UE z uwzględnieniem konsekwencji dla europejskiego rynku spożywczego i producentów rolnych. Skutki tego zbliżenia widzimy w wielu segmentach tego rynku takich jak zboża, rzepak, owoce mrożone czy drób. Jako Polska musimy wypracować nową strategię dla rozwoju tego sektora, która uwzględni konkurencję ze strony rolnictwa ukraińskiego.
Chaos w dopłatach do ziarna
Rządowa pomoc dla rolników ma ciągle charakter chaotycznych, podejmowany z dnia na dzień decyzji. Obecne spadki cen skupu to jeden z jej efektów. Rolnik czuje się zagubiony jakie wnioski i na co ma składać i kiedy sprzedać, żeby dostać najlepszą dopłatę.
Ile zboża jest i będzie w magazynach?
Na ceny skupu zbóż będą miały również wpływ stany magazynowe. Przy czym nikt chyba nie wie, ile dokładnie one wynoszą. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Pan Robert Telus ogłosił sukces i przekazał, że nie mamy już nadwyżek zboża. Co innego mówią rolnicy, którzy ciągle zboża nie sprzedali.
Decyzje rolników co do sprzedaży lub magazynowania ziarna po żniwach także trudne są do przewidzenia.
Zwierzęta nie przetrawią zboża – bo pogłowie spada
Długofalowo, zagrożeniem dla producentów zbóż jest spadek produkcji zwierzęcej w Polsce a szczególnie produkcji trzody chlewnej. To zmienia strukturę wykorzystania wyprodukowane w Polsce zboża, a na rynku światowym, przy niskich cenach możemy jeszcze długo nie być konkurencyjni.
To kiedy sprzedaż zboże?
Nawet najlepsi analitykom trudno dać odpowiedź na to pytanie. Polityczne decyzje mają ogromny wpływ na to co się dzieje na naszym rodzinnym rynku i kierunek zmian czasem trudny jest do przewidzenia.
Klucz do sukcesu – dywersyfikacja sprzedaży
- Chyba najlepszym rozwiązaniem jest uważna obserwacja rynku i jego sprzedaż partiami. Jeśli całą produkcją zaryzykujemy sprzedając teraz lub czekając to możemy dużo zyskać ale też dużo stracić – uważa Przepióra.
Coraz więcej doradców radzi dywersyfikować sprzedaż, co zabezpiecza w pewnym zakresie rolnika przed wpływem silnych wahań cenowych.
Komentarze