Długo oczekiwana komercjalizacja kukurydzy genetycznie modyfikowanej w Chinach ma znacznie zwiększyć plony, zmniejszając tym samym również potrzebę importu. Eksperci twierdzą, że może to również pobudzić oczekiwaną reformę tego sektora. Tworząc tym samym, nowy wielomiliardowy rynek, który może ostatecznie otworzyć się na globalnych gigantów nasion.

- Nowe przepisy opracowane w zeszłym miesiącu po raz pierwszy określają kroki potrzebne w Chinach do zatwierdzenia odmian kukurydzy, które zawierają cechy GM, torując drogę do otwarcia rynku już w przyszłym roku. Pekin dał jasno do zrozumienia, że stanie się orędownikiem rodzimych liderów w dziedzinie technologii nasion, a Dabeinong jest największą z dwóch lokalnych firm z kukurydzą odporną na szkodniki i herbicydy, która została już zatwierdzona przez Ministerstwo Rolnictwa jako bezpieczna – podał serwis wtvbam.com.

- Przez pierwsze dwa lata, ponieważ jesteśmy pierwszym graczem na rynku i wierzymy, że nasza technologia jest lepsza, będziemy mieli dwie trzecie udziału – powiedział Reuterowi dyrektor generalny firmy Liu Shi.

Według portalu, szacował on, że w trzecim roku, nawet przy większej konkurencji, może wygenerować około 1 miliarda juanów (155 milionów dolarów) tantiem. Firma będzie polegać na hodowcach nasion, wykorzystując swoje cechy do generowania przychodów.

 

Sprawdź ceny kontraktów terminowych