Jego zdaniem, pomimo nie najlepszej jakości ziarna podczas tegorocznych zbóż, raczej nie grozi nam wzrost cen produktów piekarniczych.
- Nie mamy się czego obawiać. Jesteśmy na rynku unijnym, mamy otwarte granice i w każdej chwili możemy sprowadzić zboże dobrej jakości - mówi. Przyznaje, że nie jest wykluczone, iż będzie potrzeba importu zboża wyższej jakości.
Prezydent IZP przypomina, że zboże towarowe, czyli przeznaczone na rynek, a więc także zboże konsumpcyjne, produkowane jest w kilku województwach, między innymi opolskim i dolnośląskim.
- Stamtąd płyną sygnały, że jakość zboża jest dobra. Gorzej jest w Wielkopolsce i w województwie warmińsko-mazurskim, z kolei nieźle jest też w zachodniopomorskim i pomorskim - wylicza Adam Tański, podkreślając, że swoje szacunki opiera na już dokonanym skupie.
Komentarze