• Z tego artykułu dowiesz się jakie są ceny zbóż – maj 2023.
  • Mamy informacje z kilku skupów, że są przepełnione i nie kupują ziarna od rolników, a niektóre ograniczają sprzedaż, bo nie mają dalej odbioru.
  • Przedstawiciele firm handlowych przypominają, że żniwa u naszych południowych sąsiadów rozpoczną się jak zawsze wcześniej niż u nas, stąd może być jeszcze dodatkowa podaż z innych destynacji tuż przed zbiorami.

Rząd zapowiedział wprowadzenie dopłat do sprzedaży ziarna, tak aby szybko opróżnić magazyny przed żniwami. Pytanie czy logistycznie jest to możliwe i co faktycznie ma miejsce. Bo z jednej strony mamy dane, że rolnicy zachęceni dopłatami rzeczywiście chętniej ruszyli ze sprzedażą ziarna. Jest podaż. Z drugiej słyszymy, że magazyny są przepełnione i odbiory przesuwane są w czasie, a sam system dopłat jest bardzo skomplikowany. A po trzecie, póki co na razie też nie ma zgody na nie Komisji Europejskiej, a jak zauważają eksperci, nawet jak ona się pojawi, to od naboru do wypłaty pieniędzy może minąć kilka miesięcy.

Jest ogromne zamieszanie. Zdaniem Karola Olszanowskiego, prawnika i ekonomisty branży rolne, co zamieścił też w mediach społecznościowych „skupujący nie mają żadnego interesu żeby kupować. Magazyny pełne, ceny z każdym dniem spadają a dopłaty dostaną i tak rolnicy. To skupujący nie kupi do póki ma pełne magazyny i brak płynności”.