Skrzelew, niewielka miejscowość w gminie Teresin na Mazowszu już po raz jedenasty gościła przedstawicieli branży rolnej zainteresowanych uprawą kukurydzy. Na terenie województw mazowieckiego i łódzkiego, znajduje się prawie 25 proc. całej krajowej powierzchni uprawy kukurydzy na kiszonkę oraz blisko 10 proc. na ziarno. Na poletkach demonstracyjnych podczas Dnia Kukurydzy 4 października można było porównać walory około 80 odmian kukurydzy, różnych firm. Zaprezentowano doświadczenie uprawy kukurydzy pod folią, która umożliwia siew rośliny w wcześniejszych terminach, wydłużając tym samym jej okres wegetacyjny i sam plon. Technologia ta wykorzystywana jest na zachodzie Europy, zwłaszcza w hodowli kukurydzy.

Podczas Dnia Kukurydzy pokazujemy dobrą technologię, w myśl zasady wiązania praktyki z nauką. Rolnicy mogą obejrzeć m.in. zbiór kukurydzy pod folią, pokazy maszyn, a także techniki satelitarne wykorzystywania w rolnictwie. Dbamy o to, aby na tej imprezie nie zabrakło takich instytucji jak ARR, ARiMR, Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Mazowieckiej Izby Rolniczej, żeby blisko 10 tys. odwiedzających nasze spotkanie miało możliwość uzyskać różnych informacji z branży – mówi w rozmowie z farmer.pl Tadeusz Szymańczak.

Kukurydza w regionie prezentuje się dosyć dobrze. – Wiosenne chłody niewiele jej zaszkodziły. Roślina jednak nie nadaje się jeszcze do zbioru na ziarno. Jednak dla celów demonstracyjnych zbieramy ziarno, ale jest ono wysokiej wilgotności. Obawiam się, że początek żniw rozpocznie się zbyt późno i rolnicy będą mieli zbyt mało czasu. Jeśli w najbliższych dniach byłoby ciepło to uważam, że należy spodziewać się w miarę dobrych plonów. Życzyłbym sobie również dobrych cen – podkreślał Szymańczak.

Źródło: farmer.pl