W porównaniu do roku poprzedniego (około 20,06 mln ton) byłoby to o jedną czwartą mniej. Nieurodzaje są spowodowane suszą w ważnym północnym regionie upraw.

Niemniej jednak, zdaniem państwowych mediów, należy całkowicie pokryć wewnętrzny popyt na zboże i zagwarantować najważniejsze zobowiązania eksportowe. Przyczynić się do tego powinny również solidne zapasy przejściowe zboża, które na początku sezonu 2021/2022 roku wyniosły ponad 3,5 mln ton, z czego 2,8 mln ton stanowiła pszenica.

Jednocześnie minister ogłosił czasowy zakaz eksportu pasz objętościowych oraz wprowadzenie od września kontyngentu na eksport zbóż paszowych.