Przywiązywanie wagi do dbałości o wysoką kulturę rolną upraw i ciągły rozwój w kierunku pogłębiania wiedzy agrotechnicznej jest koniecznością przy prowadzeniu upraw, szczególnie w nie najlepszych warunkach glebowych. Ta sztuka nie wszystkim się udaje, o czym świadczą popełniane błędy w roku zasiewu, które później są już nie do nadrobienia. Dlatego aby uchronić przed nimi rolników i aby mogli oni w jak najszerszym stopniu korzystać z wiedzy i doświadczenia innych, powstał nowy projekt doświadczalny. Swoje siły połączyli Zakład Doświadczalny Pawłowice Instytutu Zootechniki - Państwowego Instytutu Badawczego w województwie wielkopolskim, w którym prowadzone jest doświadczenie na powierzchni 60 ha, firma Osadkowski SA oraz naukowcy Zakładu Mikologii Instytutu Ochrony Roślin - Państwowego Instytutu Badawczego w Poznaniu.
Projekt obejmuje doświadczenia odmianowe w zbożach, rzepaku ozimym i kukurydzy. Na polach IZZD Pawłowice będą porównywane i oceniane różne technologie uprawy i siewu, oraz wiele wariantów ochrony roślin i nawożenia. Elementem działań doświadczalno-doradczych będzie porównanie różnych technologii ochrony fungicydowej oraz nawożenia nalistnego pszenicy ozimej. Przewidziane jest 7 różnych kombinacji ochrony fungicydowej oraz 7 kombinacji łączących ochronę fungicydową z nawożeniem nalistnym pszenicy ozimej odmiany Praktik, która uzyskała wpis do Krajowego Rejestru w 2012 r. Należy ona do grupy jakościowej A, odznacza się dobrą plennością, lecz przeciętną reakcją przyrostu plonu na intensywną technologię produkcji. Jej mrozoodporność określana jest jako dość mała. Wykazuje dużą odporność na rdzę brunatną, dość dużą na mączniaka prawdziwego, natomiast średnią na choroby: podstawy źdźbła, brunatną plamistość liści, septoriozę liści i plew oraz fuzariozę kłosów. Rośliny tej odmiany są niskie o dość dużej odporności na wyleganie i wykazują średnią tolerancję na zakwaszenie gleby. Termin kłoszenia i dojrzewania średni, odporność na porastanie w kłosie dość duża. Masa 1000 ziaren bardzo mała, wyrównanie dość słabe, gęstość w stanie zsypnym dość duża. Liczba opadania duża, wskaźnik sedymentacyjny SDS duży do bardzo dużego. Zawartość białka średnia, ilość glutenu dość mała. Wydajność ogólna mąki duża. Hodowca: RAGT 2n (FR). Pełnomocnik hodowcy: Ragt Semences Polska.
PRAKTYKA PLUS WIEDZA
W zamyśle doświadczenia jest połączenie praktycznej wiedzy polowej agronomów z wnioskami naukowców. Technologie ochrony, jak i nawożenia nalistnego będą układać agronomowie z najlepszych gospodarstw zlokalizowanych w różnych regionach Polski. Oprócz ich doświadczenia pomocna w podejmowaniu decyzji będzie informacja pochodząca od konsultantów naukowych, którzy w towarzystwie naszej redakcji cyklicznie będą dokonywać oceny stanu i zdrowotności łanu. Pierwsza taka lustracja miała miejsce 12 stycznia br. i dotyczyła analizy stanu roślin pszenicy ozimej Patrik na etapie zakończenia wegetacji jesiennej. Pszenica została wysiana po rzepaku ozimym, 5 października 2015 r., na polu klasy IIIa, o pH 6,0. Przedsiewnie zastosowano 20kg N/ha, 20kg P2O5/ha oraz ok. 70kg K2O/ha. Na chwasty zastosowano 10 listopada herbicyd Bizon, który jest mieszaniną fabryczną trzech substancji czynnych: diflufenikanu, penoksulamu i florasulamu. Preparat aplikowano w dawce 1 l/ha. Głównym celem było zniszczenie miotły zbożowej, ale herbicyd jest także skuteczny w walce z chabrem bławatkiem, fiołkiem polnym, gwiazdnicą pospolitą, jasnotą purpurową, jasnotą różową, makiem polnym, maruną bezwonną, miotłą zbożową, przetacznikiem bluszczykowym, przetacznikiem perskim, przytulią czepną, samosiewami rzepaku, tasznikiem pospolitym, tobołkami polnymi. Na plantacji nie wykonano w okresie jesiennym zabiegu T0 przeciwko sprawcom chorób.
W celu przeprowadzenia dokładnej oceny stanu roślin do badań pobrano 25 próbek w 4 powtórzeniach, w sumie 300 roślin. Po ich przeanalizowaniu stwierdzono, że pszenica miała prawidłowo rozwinięty system korzeniowy, nie wymarzła i była w dobrej kondycji fizjologicznej. To bardzo istotna informacja, zważywszy że odmiana odznacza się niską mrozoodpornością. Rośliny wykształciły średnio 3 rozkrzewienia. U ok. 5 proc. badanych stwierdzono ślady uszkodzenia blaszek liściowych na skutek wysmalenia. Występuje ono, gdy na polach zalega mała warstwa śniegu lub go brak i wieją mroźne, silne wiatry. Z taką sytuacją pogodową zetknęliśmy się w I dekadzie stycznia, ale na szczęście w niewielkim stopniu odbiła się ona na roślinach. Podczas mrozów woda w glebie zamarza i nie może być pobierana przez korzenie. Wiejące wiatry wysuszają nadziemną część roślin, a uzupełnienie wody jest niemożliwe. W tej sytuacji tkanka roślinna zamiera (usycha), a część nadziemna wygląda jak spalona.
ANALIZA STANU SANITARNEGO ROŚLIN
Na podstawie przeprowadzonej analizy, prof. Marek Korbas z Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu stwierdził obecność śladowego występowania mączniaka prawdziwego, powodowanego przez Erysiphe graminis. Niewielkie nasilenie należy tłumaczyć dużą odpornością odmiany na tę chorobę. Skoro jednak pojawiła się na niej, oznacza to silną presję mączniaka prawdziwego w południowej części woj. wielkopolskiego.
Objawy na roślinach wskazywały także na początek występowania zgorzeli podstawy źdźbła i korzeni zbóż, której sprawcami są grzyby z rodzaju Fusarium spp. Porażeniu przez sprawcę ulegają korzenie i podstawa źdźbła. Grzyby atakują szyjkę korzeniową. W miejscu infekcji widoczne jest silne przewężenie. Występuje też zbrązowienie całej podstawy źdźbła, jak i korzeni. W wyniku infekcji porażone korzenie gniją. Końcowym etapem jest zamieranie porażonych pędów.
Stwierdzone na liściach małe, nekrotyczne plamy (u ok. 5 proc. roślin) świadczą z kolei o infekcji septoriozą liści (i plew), której sprawcami są Mycosphaerella graminicola i Phaeosphaeria nodorum. Z uwagi na długi okres utajonego rozwoju choroby, który może przeciągać się do 30 dni, na ostateczne rozpoznanie patogenu trzeba poczekać. Wcześnie i silnie porażone liście będą zamierać.
Dla lepszej identyfikacji i potwierdzenia obecności patogenów chorobotwórczych, próby roślin poddane są dalszej obserwacji w warunkach laboratoryjnych. Podczas pierwszej oceny nie stwierdzono przekroczenia progów ekonomicznej szkodliwości chorób, które wskazywałyby na konieczność przeprowadzenia jak najszybszego oprysku. Doświadczenie polowe zostanie poddane ponownej lustracji w pierwszych dniach po wznowieniu wegetacji wiosennej, a my przekażemy z niej kolejną relację.
Komentarze