Rynek oczekiwał innego obrotu sprawy. Prawdopodobnie dalsze niewielkie zwyżki odnotowane pod koniec tygodnia to skutek utrzymującego się wysokiego popytu na zboża i niestety niewysokich zapasów końcowych.
Ale równie dobrze może to być kolejna próba wymuszenia wzrostów cen, mimo bardzo optymistycznych prognoz zbiorów zbóż na świecie w nadchodzącym sezonie. Może to być skutek zapowiedzi prezydenta USA, Baracka Obamy, kontynuacji strategii zmniejszenia zależności od importu ropy. Biały Dom oficjalnie przyznał, że produkowany z kukurydzy etanol znacznie zmniejszył uzależnienie USA od importu paliw. Czy oznacza to dalsze zwiększanie ilości kukurydzy na cele biopaliwowe - a tym samym wzmożony popyt? Coraz większe nadzieje USA wiążą także z badaniami nad produkcją bioetanolu z celulozy - podaje FAMMU/FAPA.
Komentarze