Mszyce powiły się jeszcze wcześniej niż w roku 2012, zwykle na początku czerwca. Przede wszystkim obserwuje się mszyce czeremchowo-zbożowe, ale też zbożową i różano-trawową. Szkodniki te są szczególnie groźne, bo przenoszą chorobę wirusową - żółtą karłowatość jęczmienia. Owady wpuszczają do rośliny ślinę, która zaburza przebieg procesów życiowych takich jak fotosynteza czy oddychanie.

Mszyce pojawiają się na wszystkich gatunkach zbóż, ale na razie zostały zaobserwowane w pszenicy. W tym gatunku wyrządzają zwykle największe straty, podobnie w jęczmieniu. W sumie w naszym kraju zidentyfikowano ponad 30 gatunków mszyc, które żerują na zbożach.

Żerowanie mszyc wpływa na zmniejszenie masy tysiąca nasion, a także obniża plon nawet o 10 dt/ha.

Próg ekonomicznej szkodliwości to pięć mszyc na kłosie, zliczonych na 100 losowo wybranych źdźbłach. Zabiegi ochrony należy wykonywać w okresie od fazy pełni kłoszenia do początku fazy dojrzałości mlecznej wszystkich gatunków zbóż.