EFSA orzekła, że kukurydza może wywołać odporność szkodnika - omacnicy prosowianki na insektycyd. Dodatkowo niektóre wrażliwe motyle i ćmy nie będące celem zwalczania mogą ucierpieć od tej modyfikowanej genetycznie kukurydzy. EFSA wyraziła jednak opinię, że ryzyko dla środowiska jest mało prawdopodobne w wypadku stosowania odpowiednich zasad uprawy jak np. utrzymanie 30 m odległości od siedlisk motyli oraz wprowadzenie pasów uprawy bez tej odmiany na granicy pól - podaje FAMMU/FAPA.
