Żywot odmiany kukurydzy jest krótki, gdyż co roku pojawią się nowsze i wartościowsze. Dlatego nie warto nadmiernie przywiązywać się do uprawy jednej odmiany przez kilka lat.  Należy natomiast interesować się nowościami, bo dobór odpowiedniej odmiany jest kluczem do sukcesu w uprawie nie tylko kukurydzy.

W Janowie na Opolszczyźnie 12 września podczas Dnia Kukurydzy zaprezentowano kolekcję 83 odmian. Były te zarejestrowane w Polsce, ale także odmiany z katalogu unijnego (CCA), do których uprawy należy u nas podchodzić bardzo ostrożnie, dopóki nie zostaną one sprawdzone w naszych warunkach.

Firma Sumi-Agro prezentowała odmianę Veritis, dobrze znaną naszym rolnikom. Jest to mieszaniec przeznaczony do uprawy na ziarno i kiszonkę (FAO 230–240), wytwarza kolby typu flex. Oznacza to, że przy zmniejszonej obsadzie spowodowanej np. niekorzystnymi warunkami (uprawa w monokulturze, susza) odmiana ta wytwarza kolby dorodniejsze (dłuższe i/lub grubsze), o większe liczbie rzędów ziarniaków i większej liczbie ziarniaków w rzędzie. Poza tym cechuje się luźnymi koszulkami, cienkim rdzeniem i ziarnem flint/dent (patrz ramka). Sprawia to, że ziarno dosycha już podczas dojrzewania na polu, co powoduje zmniejszenie nakładów na jego dosuszanie.
Nowością Sumi-Agro była odmiana Crazi, która kilka lat temu została zarejestrowana we Francji. Jest to mieszaniec średnio późny (FAO 290), dający ziarno typu flint, przydatny do uprawy na ziarno i na kiszonkę. Rośliny tej odmiany wyróżniają się prawie pionowo wzniesioną kolbą, co podczas deszczów przed zbiorem może istotnie zmniejszyć porażenie przez fuzariozy kolb, bo pionowe jej ustawienie przyspiesza spływanie wody.

Syngenta pokazała dwie nowe odmiany: Falkone i Nekta. Falkone to mieszaniec przeznaczony do uprawy na ziarno (FAO 230–240). Ziarno jest zbliżone do flint. Charakteryzuje się wysoką przydatnością dla przemysłu młynarskiego. Kolba jest typu flex. Odznacza się szybkim oddawaniem wody z ziarna.  Inne zalety to dobra zdrowotność roślin i kolb, tolerancja na wyleganie łodygowe.
Nekta jest mieszańcem przeznaczonym do uprawy na ziarno lub kiszonkę (FAO 250). Ma ziarno pośredniego typu dent/flint. Kolba zawiera cienką osadkę, co zapewnia wysoki udział ziarna w masie kolby. Jest duża, dobrze wypełniona, z dobrze zaziarnionym wierzchołkiem. W ubiegłym roku w badaniach rejestrowych COBORU dała o 11 proc. wyższy plon ziarna (najlepszy wynik) niż średnia dla grupy odmian średnio wczesnych. Ważny jest także szybki początkowy wzrost roślin.

Firma Monsanto przedstawiła swoją najnowszą odmianę DKC 2960, przeznaczoną do uprawy na ziarno w całym kraju (FAO 230––240). W zeszłym roku weszła do uprawy we wschodnich rejonach Niemiec. Ziarno jest typu flint/dent. Dobrze plonuje na różnych glebach. Odmiana charakteryzuje się tolerancyjna na okresowe niedobory wody. Wykazuje dobrą zdrowotność, bo jest w mniejszym stopniu porażana przez fuzariozę kolb i głownię guzowatą. Mimo że rośliny są bardzo wysokie, odznaczają się dużą odpornością na wyleganie. 

Salgado to jedna z najnowszych odmian KWS, zarejestrowana w Polsce w tym roku. W kolejce do rejestracji w 2008 i 2009 r. czeka już kilka nowych. Salgado jest odmianą ziarnową z pogranicza grupy wczesnej i średnio wczesnej (FAO 240). W badaniach PDO w 2006 r. uzyskała najwyższy plon ziarna (121 proc. wzorca) w grupie wczesnej, a była druga po odmianie Amadeo (też z firmy KWS, zarejestrowanej w 2007 r.) w plonie ziarna na północy kraju. Ziarno wcześnie osiąga dojrzałość omłotową i dobrze obniża wilgotność do 25 proc. Stosunkowo drobne ziarniaki ułatwiają suszenie. Hodowca zaleca tę odmianę do uprawy na stanowiska, na których po zbiorze kukurydzy planuje się uprawę pszenicy ozimej. Jest to spowodowane wczesnym dojrzewaniem. W ubiegłym suchym roku rośliny wykazały się dobrą tolerancją na niedobór wody. Z powodzeniem może być uprawiana z tego powodu na glebach mozaikowatych.
Amadeo jest mieszańcem średnio wczesnym (FAO 240), przeznaczonym do uprawy na ziarno i na kiszonkę. W 2005 r. odmiana ta wykazała się najwyższym plonem ziarna wśród wszystkich badanych odmian w doświadczeniach rejestrowych COBORU. Rośliny są bogato ulistnione, średnio wysokie, odporne na wyleganie. Wczesne dojrzewanie ziarna i bardzo wysoki udział kolb pozwalają na uzyskiwanie wartościowej kiszonki. Mimo że odmiana najlepiej plonuje na glebach żyznych i zasobnych w wodę, dobrze znosi także stres wywołany niedoborem wody.

Nowym kierunkiem wykorzystania kukurydzy jest produkcja biogazu. W Niemczech funkcjonują już instalacje do jego pozyskania. W 80 proc. podstawowym surowcem jest kukurydza. Na jej korzyść można zaliczyć łatwe składowanie przez dłuższy okres i możliwość pełnego zmechanizowania zbioru, zakiszania, transportu i wybierania. Poza tym duża zawartość tłuszczu w ziarnie podnosi wydajność produkcji, a gaz odznacza się lepszą jakością ze względu na wyższy udział metanu.
Mieszańce przeznaczone do produkcji biogazu mogą być o maksymalnie 50 jednostek FAO późniejsze od optymalnego dla danego rejonu mieszańców kiszonkowych. Odmiany te powinny odznaczać się wysokim potencjałem plonowania suchej masy ogólnej. Poza tym powinny wcześnie zawiązywać kolby, pozostawać zielone do zbioru (efekt stay green), ziarno powinno zawierać zwiększoną zawartość białka i tłuszczu. Bezwzględnie należy przestrzegać optymalnej obsady roślin dla danych warunków glebowych. Zbiór kukurydzy przeznaczonej do produkcji biogazu należy przeprowadzać w fazie dojrzałości mleczno-woskowej. Optymalna zawartość suchej masy podczas zbioru powinna wynosić 28–32 proc. (maksymalnie 35 proc.).

Potentat w hodowli kukurydzy, firma Pioneer, prezentowała w Janowie odmianę ziarno-kiszonkową PR39F58 (FAO 260), która w badaniach przeprowadzonych w Niemczech okazała się  najlepszym mieszańcem do produkcji biogazu. Daje ona bowiem wysokie plony ogólnej suchej masy i optymalną kombinację składników pokarmowych. Ziarno jest typu dent/flint. Wysoki udział skrobi w ziarnie zwiększa produkcję biogazu. Odmiana ta odznacza się bardzo wysoką tolerancją na głownię guzowatą i pyłkową oraz plamistości liści. Dzięki dobrej tolerancji na chłody i dobry wzrost początkowy może być uprawiana jako surowiec do produkcji biogazu w większości rejonów kraju. Inny mieszaniec przydatny do tego kierunku użytkowania to odmiana kiszonkowa PR39A98 (FAO 240), zalecana do uprawy w całym kraju. Ziarno jest typu dent/flint. Kolby szybko dojrzewają. Odmiana odznacza się odpornością na wyleganie i wysoką tolerancją na głownię pyłkową, fuzariozy i plamistości liści.

Ziarno Flint/dent
W bielmie kukurydzy wyróżnia się dwie warstwy – szklistą i mączystą. W bielmie szklistym komórki są szczelnie wypełnione kanciastymi ziarnami skrobi i ciałami białkowymi, wpływającymi na jego spoistość i nadającymi mu wygląd półprzezroczysty. Bielmo mączyste tworzą większe komórki zawierające liczne, okrągłe ziarna skrobi. Przestrzeń między nimi wypełnia powietrze, które nadaje tej części bielma wygląd mączysty.
Ziarno typu dent zawiera mniej bielma szklistego otaczającego bielmo mączyste. Jest wklęsłe i pomarszczone („koński ząb”). Ziarno typu flint zawiera więcej bielma szklistego. Jest szkliste i wypukłe.

Nawożenie i ochrona
- Sama odmiana nie wystarczy.  Ważne jest odpowiednie nawożenie i ochrona chemiczna. Z roku na rok powiększa się asortyment specjalistycznych nawozów uprawy kukurydzy. Najbardziej plonotwórczym składnikiem pokarmowym jest azot, dlatego w uprawie kukurydzy stosuje się wysokie dawki tej substancji. Aby jednak jego wykorzystanie było jak najbardziej efektywne, koniecznie trzeba zapewnić kukurydzy cynk, uważany za najważniejszy mikroelement dla tej rośliny. Można go dostarczać, stosując dolistnie Zintrac 700. W litrze nawozu znajduje się 700 g cynku. Zaleca się wykonanie oprysku w dawce 1 l/ha w fazie 3–8 liści kukurydzy. W wypadku występowania objawów silnych niedoborów cynku zabieg warto powtórzyć po 10–14 dniach.

- Od przyszłego roku rolnicy będą musieli zmienić metody zwalczania chwastów w uprawie kukurydzy. Stosowanie tanich i skutecznych herbicydów opartych na atrazynie, co było zjawiskiem powszechnym, zgodnie z przepisami unijnymi odeszło do historii. Dlatego rolnicy czekają na nowe preparaty, które będą nie tylko tak skuteczne jak atrazynowe, ale także niezbyt drogie. Z myślą o nich wiele firm chemicznych prowadzi badania rejestracyjne, ale z wypowiedzi ich przedstawicieli wynika, że raczej nie liczą na to, aby otrzymali rejestracje na swoje nowości do czasu siewu kukurydzy W związku z tym rolnicy najprawdopodobniej nie będą mogli ich stosować w 2008 r.

Źródło: Farmer 19/2007