Na podstawie obserwacji IOR stwierdza się jednak, że liczny pojaw tego gatunku przypada zwykle na pierwszą dekadę maja, stąd też trzeba już teraz obserwować jak wygląda zagrożenie. - Najlepiej sprawdzić to poprzez obserwację czy na roślinach są wrzecionowatego kształtu białe jaja, znajdujące się zwykle na koleoptylu lub łodydze. Gdy wylęgną się już larwy i wgryzą w roślinę to trudno zauważyć ich obecność w tkankach, a pierwsze objawy ich żerowania widać zwykle, gdy rośliny mają 4-6 liści, a wtedy jest już za późno aby powstrzymać szkody jakie zdążyły wyrządzić, a które pojawiają się później. Warto więc poświęcić czas i szukać jaj szkodnika na tych plantacjach, gdzie nie zastosowano zapraw owadobójczych. Zabiegi przeciwko ploniarce należy wykonać, gdy rośliny rozwijają 2-3 liście właściwe - podkreśla dr Bereś.

Komentarze