Obecny sezon z powodu licznych czynników stresowych zaowocował anomaliami w rozwoju fizjologicznym kukurydzy. Oto kilka z nich.

KOLBOWIECHY
Kiedy dostrzegamy na wierzchołku rośliny razem z wiechą twór podobny do kolby, to mamy do czynienia z anomalią. Geneza ich powstania nie jest w pełni rozpoznana, do końca także nie jest pewne w jakie konkretnie czynniki sprzyjają rozwojowi takich tworów. Prawdopodobnie jednak, ma to związek z pewnymi zakłóceniami w produkcji i działaniu fitohormonów w roślinie. Trudno wiec zapobiegać temu zjawisku.

kolbowiecha Fot. Mateusz Stachowiak
kolbowiecha Fot. Mateusz Stachowiak

GŁOWNIA GUZOWATA

Objawy chorobowe głowni guzowatej mają postać narośli (guzów) zlokalizowanych na blaszkach liściowych, łodygach, wiechach i kolbach, we wnętrzu których znajduje się masa zbitych, szaroczarnych zarodników. Źródłem infekcji są zarodniki grzyba zimujące w glebie na resztkach pożniwnych, a także na ziarnie siewnym. Dlatego warto jak najszybciej zniszczyć rżysko kukurydziane np. broną talerzową lub mulczerem. Zarodniki przetrwalnikowe głowni zachowują zdolność do infekcji przez okres 3 lat to właśnie monokultura uprawy kukurydzy i wszelkie uproszczenia agrotechniczne sprzyjają sprawcy choroby najbardziej. Ratunkiem są zaprawy zawierające: tritikonazol, fludioksonil, metalaksyl-M, tiuram (wkrótce wycofany) i karboksynę, jednak sposobu na całkowite pozbycie się tej choroby nie ma.

głownia guzowata Fot. Mateusz Stachowiak
głownia guzowata Fot. Mateusz Stachowiak

KOLBY WTÓRNE

Obok kolby głównej na skutek przekształcenia pąków liści okrywowych pojawiają się dodatkowe kolby, które szybko zasychają często bez ziarniaków. Można je znaleźć zazwyczaj na roślinach rosnących na skraju pola. Występowanie kolb wtórnych prowadzi do znacznej obniżki w plonie, ponieważ dodatkowe twory są najczęściej bardzo słabo zaziarnione. A musimy pamiętać, że ‘zabierają’ składniki odżywcze głównej kolbie.

dodtkowa kolba Fot. Mateusz Stachowiak
dodtkowa kolba Fot. Mateusz Stachowiak

ROZKRZEWIENIE ROŚLIN

Na plantacjach kukurydzy, można także zaobserwować sporą liczbę roślin rozkrzewionych. Z najniżej położonych węzłów podziemnych wyrastają pędy boczne. Sprawcą nietypowych zjawisk może być m. in. ploniarka zbożówka. Innym efektem działania tego owada są pomarszczone liście w fazie 2, 3 liści. Za rozkrzewienia może być odpowiedzialny także brak wody podczas intensywnego wzrostu roślin oraz wiosenne przymrozki. Przy nasileniu występowania szkodników i zaobserwowaniu zmian morfologicznych u ponad 20 proc. roślin powinniśmy się zastanowić nad prewencyjną ochroną chemiczną w przyszłych sezonach. Warto wiedzieć, że niektóre odmiany mają większą tendencję do tworzenia takiego typu rozkrzewień.

rozkrzewienia w kukurydzy Fot. Mateusz Stachowiak
rozkrzewienia w kukurydzy Fot. Mateusz Stachowiak