Z comiesięcznego raportu DODR wynika również, że utrzymujące się przez długi czas niskie temperatury spowodowały spowolnienie wegetacji zbóż ozimych. - Część ozimin została już zasilona nawozami azotowymi, ale rośliny nie są w stanie pobrać składników z gleby, ze względu na niskie temperatury (...) Niektóre uprawy zbóż ozimych mają oznaki długo zalegającego śniegu, pojawia się pleśń śniegowa - dodała Czaja.
W stosunkowo dobrym stanie są dolnośląskie plantacje rzepaku ozimego. Niska temperatura spowodowała przemarznięcie części liści, jednak "serca" roślin nie zostały uszkodzone Czaja podkreśliła, że dopiero po tym, jak w pełni ruszy wegetacja, będzie można ocenić stan przezimowania ozimin.
Z powodu niskich temperatur dolnośląscy rolnicy musieli również przesunąć termin sadzenia wczesnych ziemniaków.
Powody do zmartwień mają także pszczelarze. Według analityków DODR zimna wiosna spowodowała straty w wielu pasiekach. - Dużo z nich nie przeżyje, a pozostałe będą bardzo osłabione - dodała Czaja.
Komentarze