– Jakość zbóż i rzepaku nie jest najlepsza i z biegiem czasu będzie jeszcze gorsza. Trudno jest uzyskać parametry jakościowe. Istnieje też duże zagrożenie ze strony mikotoksyn – mówi w rozmowie z farmer.pl Agnieszka Krawczyk z Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie.

Nasiona są często wilgotne, dlatego jej zdaniem, rolnicy będą od razu starali się je sprzedać. Po pierwsze ze względu na problem z ich przechowywaniem i dosuszeniem, pod drugie z braku bazy magazynowej.

Ceny również nie są wysokie. Rzepaku wynoszą od 1095 do 1120 zł/t, natomiast jęczmienia ozimego 320–360 zł/t.

W oddziale spółki Elewarr w Kępnie za tonę jęczmienia konsumpcyjnego można otrzymać 380 zł plus VAT. Nie ma dużych różnic cenowych pomiędzy rzepakiem zakontraktowanym, a tym bez umowy. Cena pierwszego wynosi 1110 zł/t, natomiast nasion bez umowy – 1100 zł/t. – W następnym tygodniu mają być znane ceny na pszenicę i inne gatunki, kiedy żniwa rozpoczną się już na dobre – informuje Marlena Kozłowicz z magazynu w Kępnie.

Do Polskich Zakładów Zbożowych w Brzegu – terenie, gdzie rozpoczęły się żniwa pszenicy, nie trafiła jeszcze żadna partia ziarna tego gatunku. Skupowany jest za to jęczmień ozimy za 350 zł/t, a także rzepak – 1085 zł/t (z umową) i 1075 zł/t (bez kontraktacji). Cena żyta, sprzedawanego z ubiegłorocznych zapasów wynosi 320 zł/t, pszenicy lepszej jakości – 500 zł/t, gorszej natomiast 450 zł/t.

Źródło: farmer.pl