Oba są gazami o ogromnym znaczeniu, ponieważ mają dużo większy potencjał wywoływania efektu cieplarnianego niż dwutlenek węgla, emitowany z innych dziedzin działalności człowieka. Powstawanie CH4 jest wynikiem procesów trawiennych zwierząt przeżuwających (przede wszystkim krów i owiec). N2O trafia do atmosfery w efekcie mikrobiologicznego przekształcania nawozów azotowych w glebie. Emisje N2O stanowią połowę wszystkich emisji rolnych.

Ograniczenie ilości N2O trafiającej do atmosfery realizowane jest w różnorodny sposób, m.in. poprzez prowadzenie nawożenia w oparciu o plany nawozowe i na podstawie potrzeb nawozowych uprawianych roślin, wprowadzanie wsiewek międzyplonowych, które powodują zwiększenie wiązania węgla w biosferze i mogą ograniczać wysokość niezbędnego mineralnego nawożenia azotowego, czy wreszcie stosowanie technik uprawy bezorkowej, co pozwala na zmniejszenie strat węgla z gleby i ogranicza emisję N2O.

Zainteresowanie rolników bezorkową (uproszczoną) uprawą roli systematycznie rośnie z innych powodów. Są to m.in. efektywna ochrona gleb przed erozją wietrzną i wodną, wzrost zawartości próchnicy, podniesienie pojemności cielnej i wodnej, jak również poprawa struktury. Ważnym elementem jest również ograniczenie nakładów pracy na mechaniczną obróbkę gleb, a tym samym wpływ na lepszą organizację pracy i możliwość zmieszczenia się z wykonaniem prac w zalecanych okresach agrotechnicznych.

W Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym Błonie-Topola odbyły się warsztaty naukowe poświęcone uproszczeniom w uprawy roli, gdzie rolnicy mogli rozszerzyć swoją wiedzę teoretyczna jak również praktyczną. Spotkanie zostało zorganizowane przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, Grupę Azoty, Instytut Agrofizyki Polskiej Akademii Nauk oraz Instytut Ochrony Środowiska.

Otwarcia warsztatów dokonał dyr. IUNG prof. Wiesław Oleszek.
Wystąpienie dr hab. Jerzego Kozyry poświęcone było realizowanemu projektowi LCAgri, którego celem jest opracowanie m.in. zaleceń dotyczących wdrożenia metod zrównoważonego stosowania nawozów mineralnych. Prof. Mariusz Matyka przedstawił możliwości wprowadzania nowych narzędzi rolnictwa precyzyjnego, w tym korzystania z rozsiewaczy nawozów wyposażonych w optyczny system pomiarowy N-sensor. Urządzenie, skanuje rośliny na polu i na podstawie zebranych danych ustala ich faktyczne zapotrzebowanie na azot. Dzięki zastosowaniu N-sensora można zróżnicować wysokość pogłównej dawki azotu, na poszczególnych fragmentach pola. Dr Tamara Jadczyszyn skoncentrowała się na komputerowych systemach wspomagania decyzji wykorzystywanych do optymalizacji nawożenia. Prelegentka przedstawiła programy Nawsald i MacroBil. Warsztaty zakończył referat prof. Janusza Smagacza na temat uproszczeń w uprawie roli, w którym przedstawione zostały wyniki badań naukowych porównujących efekty stosowania trzech systemów: orkowego, uproszczonego i zerowego.

Dalsza część spotkania miała charakter polowy. Analizowano stan roli uprawianej jesienią broną talerzową po zbiorze kukurydzy ziarnowej, oraz przyglądano się pracy agregatu uprawo-siewnego. Ta część imprezy spotkała się z największym zainteresowaniem praktyków i skłoniła do zadania wielu pytań.