Szkodnikiem najczęściej spotykanym w magazynach jest wołek zbożowy, który doskonale radzi sobie w temperaturach nie tylko dodatnich, lecz także utrzymujących się nieco poniżej 0°C – wówczas ginie po 3-9 miesiącach. Dopiero gdy temperatury wskazują poniżej -15°C, osobniki dorosłe giną po 20 godzinach. Wołek zbożowy jest chrząszczem o długości 2-5 mm, barwy jasnobrązowej lub czarnej, z charakterystyczną głową wydłużoną w ryjek. Jego larwa wygryza wnętrze ziarna, pozostawiając tylko łupinę nasienną. Cały jej rozwój przebiega wewnątrz ziarniaka.
Kolejnym dokuczliwym szkodnikiem magazynowym jest trojszyk ulec. W przeciwieństwie do wołka nie jest aż tak odporny na działanie niskich temperatur. Krytyczna temperatura dla tego gatunku to zaledwie 7°C. Poniżej niej po ok. 25 dniach giną wszystkie stadia rozwojowe tego szkodnika. Przy temperaturze 0°C okres ten ulega skróceniu do 17 dni. Trojszyk ulec to chrząszcz o długości 2,5-5 mm, barwy rdzawo brązowej. Osobniki dorosłe i larwy żerują na uszkodzonym ziarnie, dlatego często występują razem z wołkiem zbożowym i innymi szkodnikami magazynowymi. Ziarno uszkodzone przez trojszyka ulca nie nadaje się do spożycia przez ludzi i zwierzęta z uwagi na specyficzną woń. Nadają ją ziarnu dorosłe chrząszcze, które zaniepokojone wydzielają chinony – lotne związki zapachowe. W magazynach spotkać można motyle: mklika mącznego, mola ziarniaka, omacnicę spichrzankę. U wszystkich tych gatunków stadium szkodliwym są gąsienice.
ZŁAPANE W PUŁAPKI
Magazyn powinien być kontrolowany pod kątem obecności szkodników. Pośrednim sposobem wykorzystywanym do stwierdzenia obecności szkodników są pomiary temperatury pryzmy za pomocą umieszczonych w niej termometrów w plastikowych rurkach. Gdy jej temperatura znacząco różni się od temperatury powietrza w magazynie, można podejrzewać, że rozwijają się w niej szkodniki.
Obecność wołka zbożowego sprawdzić można metodą flotacyjną – ok. 100 g ziarna zalewa się wodą, miesza i odstawia. Po kilku minutach zdrowe ziarno i z młodymi larwami opada na dno, natomiast z dużymi larwami lub poczwarkami wypływa na powierzchnię. Pływające ziarno z powierzchni trzeba wyjąć i dokładnie obejrzeć, wykorzystując do tego szkło powiększające, ziarniaki przeciąć i sprawdzić na obecność szkodnika.
Okresową kontrolę można także zlecić jednej z wielu firm dezynfekcyjno-dezynsekcyjno-deratyzacyjnych nazywanych w skrócie DDD, specjalizujących się w zwalczaniu szkodników. Ich działania prowadzone są w oparciu o opracowane zasady pobierania prób oraz normy stopnia porażenia ziarna przez szkodniki.
CHEMIA NA SZKODNIKI
W przypadku stwierdzenia szkodników w magazynie konieczne jest zastosowanie ochrony chemicznej. Do walki z wołkiem zbożowym i trojszykiejm ulcem rolnik stosować może preparaty bazujące na substancji czynnej – pirymifosie metylowym: Actellic 20 FU, Actellic 500 EC, Magazynier 500 EC, Rovar 500 EC. Ponadto preparat Talisma EC oparty na cypermetrynie i K-Obiol 25 EC – na deltametrynie. Nasiona należy pryskać na przenośniku taśmowym podczas ich przeładunku do pustej części magazynu płaskiego lub z silosu do silosu.
Inne preparaty znajdujące się na liście dopuszczonych do stosowania mogą być wykorzystane przez osoby, które zostały odpowiednio przeszkolone – najczęściej z firm DDD. Do grupy tych preparatów należą: Celtic Świeca 20 FU (s.cz. pirymifos metylowy) oraz APS Peletki, Degesch Plates/Strips 56 GE, Greenphos pellets 73 GE, Greenphos Tablets, Morta, Phostoxin 56 GE, Phostoxin Tablet, Quickphos Pellets 56 GE i Quickphos Tablets 56 GE (wszystkie oparte są na fosforku glinu).
Komentarze