Do zaorania kwalifikuje się ponad połowa upraw pszenicy ozimej. I prawie wszystkie plantacji rzepaku, za wyjątkiem powiatu lublinieckiego. Ucierpiał też jęczmień ozimy, ale ten gatunek uprawia się w regionie sporadycznie. Żyto przezimowało dobrze.
- Niektórzy rolnicy jeszcze czekają, jeszcze nie podjęli decyzji, twierdzą że "może coś z tego będzie" - mówi Elżbieta Kluba.
Komentarze