Bardzo prawdopodobne, że zbiory zbóż w Kazachstanie pobiją w tym sezonie rekord. Kraj stara się docierać do odleglejszych rynków zbytu, w czym może już wkrótce pomóc wsparcie ze strony rządu w postaci subsydiów pokrywających część kosztów transportu. - W ubiegłym tygodniu GASC zakupił poza rosyjską również kazachską pszenicę. Jak na razie nadal rosyjska pszenica skutecznie konkuruje z ofertami od innych dostawców, czego dowodem są wyniki przetargów na dostawy do Egiptu. W tym sezonie GASC kupuje prawie wyłącznie rosyjskie ziarno - podaje FAMMU/FAPA.

Nie tylko Kazachstan ma znaczne nadwyżki eksportowe, również Ukraina odnotuje urodzaj. Jak na razie jednak ukraiński eksport ograniczany jest przez cła wywozowe, które zastąpiły system kwot, stosowany przez większość poprzedniego sezonu handlowego. Rząd nie zapowiada wcześniejszego zniesienia ceł, jednak presja na podjęcie takiej decyzji jest coraz większa - zarówno ze strony ministerstwa rolnictwa, jak i handlowców.

Analitycy informują, że problemem staje się zapewnienie wystarczającej powierzchni przechowalniczej dla tak znacznej ilości ziarna. Spichlerze muszą pomieścić zarówno wysokie zapasy z poprzedniego sezonu, jak i ziarno z tegorocznych zbiorów.