Niestety często się jeszcze zdarza, że rolnicy już na etapie siewu nie dotrzymują podstawowych parametrów siewu. Sieją nie tylko za gęsto, ale nadal za głęboko. Przyczyn tego stanu rzeczy można wymienić kilka. Najczęściej są to problemy na etapie nieprawidłowych ustawień siewnika lub wykonania zbyt głębokiej uprawy przedsiewnej.

Niedotrzymanie prawidłowej głębokości siewu nasion zbóż często występuje na stanowiskach o dużej zmienności glebowej (mozaikowatych). Dużo zależy bowiem od rodzaju gleby. Zazwyczaj na bardziej zwięzłych fragmentach prawidłowa głębokość siewu jest zachowana, po czym na lżejszych nie udaje się tego uzyskać, ze względu na zbyt głęboką pracę narzędzi uprawowych oraz także i siewnika.

Z lewej strony rośliny z siewu zbyt głębokiego. Osiągnęły fazę drugiego liścia. Siewki, których ziarniaki zostały zasiane płycej w tym samym czasie osiągnęły już fazę 3.liścia Fot. A. Kobus
Z lewej strony rośliny z siewu zbyt głębokiego. Osiągnęły fazę drugiego liścia. Siewki, których ziarniaki zostały zasiane płycej w tym samym czasie osiągnęły już fazę 3.liścia Fot. A. Kobus

Prawidłowa głębokość siewu powinna mieścić się w granicach od 2 do 4 cm. Jeśli umieścimy ziarniaki głębiej na 6-7 cm pojawiają się problemy już na etapie wschodów. Po pierwsze siewki takie dłużej wschodzą, gdyż mają dłuższą drogę do pokonania. Liście takich siewek są wydłużone, cienkie, łodyżki wiotkie i delikatne. Na typ etapie siewka jest narażona na porażenie sprawcami chorób grzybowych, także tych które rozwijają się później w choroby podsuszkowe. Zdarza się, że na siewkach pojawiają się żółte przebarwienia, które świadczą także o problemach fizjologicznych rośliny.

Siewka ze zbyt głębokiego siewu Fot. A. Kobus
Siewka ze zbyt głębokiego siewu Fot. A. Kobus

Generalnie rośliny są opóźnione we wzroście względem roślin zasianych przy optymalnej głębokości. Przechodzą przez kolejne fazy rozwojowe wolniej. Skutek jest taki, że  przed zimą osiągają te same fazy rozwojowe jak plantacje z siewów opóźnionych o 2-3 tygodnie. Reguła sprawdziła się i w tym roku. Zlustrowaliśmy plantację, gdzie dokonano zbyt głębokiego siewu na głębokość około 6-7 cm.  Choć siewu pszenicy dokonano w terminie optymalnym (początek października) to  na początku grudnia rośliny jeszcze nie osiągnęły fazy krzewienia.

Co ważne system korzeniowy takich siewek jest słabiej rozwinięty, rośliny krzewią się zdecydowanie później, a siewki tworzą międzywęźle korzeniowe i zawiązują drugi węzeł krzewienia.

W ostateczności każda taka roślina wytwarza mniej źdźbeł kłosonośnych, maksymalnie dwa, a czasem nawet tylko jedno. Potencjał plonowania spada. W takiej sytuacji możemy mieć nawet problem z zachowaniem optymalnej obsady kłosów na m2. Efekt- obniżenie plonu nawet o kilkanaście dt/ha.

Zbyt płytko – też nie dobrze

Groźny w skutkach jest także zbyt płytki siew. Dotyczy to głównie plantacji zasianych w bardzo opóźnionych terminach albo w czasie posuchy. W czasie suszy młode siewki mogą mieć problem z dostępem do wilgoci glebowej. Natomiast w przypadku opóźnionych siewów kiełkujące ziarniaki narażone są na uszkodzenia przymrozkowe.