O nowych obiektach inwentarskich marzy wielu hodowców bydła czy trzody chlewnej. Trzeba przyznać, że ostatnimi czasy powstało wiele nowoczesnych obór, wykraczających ponad poziom europejski. W wielu przypadkach nie tylko dogoniliśmy kraje Unii Europejskiej, lecz nawet wyszliśmy o krok do przodu.

Choć budowa nowoczesnej obory wiąże się z ogromnymi kosztami to jednak wiele takich obiektów powstaje. Głównym celem tych działań jest powiększenie skali produkcji, czyli i powiększenie dochodowości gospodarstwa przy zachowaniu dotychczasowej pracochłonności lub nawet jej pomniejszenie.

Jak tłumaczy Pan Andrzej Skup z Mazowsza – właściciel nowoczesnej obory wolnostanowiskowej – trzeba się rozwijać albo zwijać interes.

Praca z bydłem mlecznym należy do bardzo ciężkich i wymagających dużych wyrzeczeń. Potrzeba zatem ogromnej pasji i zamiłowania do tych zwierząt by iść w tym kierunku.

Obecnie, cena mleka sprzyja inwestycjom w nowe coraz większe obory. Zauważa to również Rafał Najdrowski – prezes firmy budowlanej K3Agro z Grudziądza – wiele nowych obór jest w budowie, a zainteresowanie ze strony rolników nie słabnie. Jest to podyktowane głównie korzystną ceną uzyskiwaną za surowiec.

Za poprawą komfortu pracy człowieka w nowoczesnych oborach idzie również poprawa dobrostanu zwierząt w nich utrzymywanych. Jest to bardzo ważne, gdyż tylko utrzymując zwierzęta zdrowe i długowieczne uda się produkować efektywnie – co pozwoli na możliwie najszybszy zwrot kosztów inwestycji.