O możliwościach i zasadach przeprowadzenia audytu TMR mówił podczas Targów Ferma w Łodzi Łukasz Puławski z firmy Diamond V. Szczegółowa analiza przygotowywania TMR-u pozwala znaleźć słabe punkty tego procesu.

Standardowy audyt TMR składa się z trzech punktów. Pierwszym z nich jest ocena warunków przechowywania pasz objętościowych i treściwych. Sprawdza się m.in. jakość i wielkość silosów, sposób przykrycia kiszonki i utrzymanie ściany przedniej. Przy wykorzystaniu termometru i kamery na podczerwień sprawdzana jest temperatura i lokalizowane są miejsca strat energii.

Kolejny punkt audytu stanowi ocena poprawności działania wozu paszowego. Sprawdzane są ustawienia, częstotliwość serwisowania, a także sam proces mieszania TMR-u. Istotne są tu wszystkie elementy: całkowita długość mieszania TMR, kolejność dodawanych składników, liczba obrotów mieszaczy na minutę oraz długość mieszania paszy po dodaniu ostatniego składnika.

Ostatnim ocenianym punktem jest kontrola rozmieszczenia TMR na stole paszowym i jego dostępność dla krów w ciągu doby. Wykorzystywane do tego celu są kamery instalowane nad stołem paszowym.

Przygotowywanie paszy TMR dla wysokowydajnych krów jest dość skomplikowanym procesem, wymagającym należytej uwagi na każdym jego etapie. Często okazuje się, że mały błąd podczas mieszania bądź zadawania TMR-u może wpłynąć negatywnie na pobieranie paszy, produkcję mleka, a ostatecznie na wynik finansowy. Przeprowadzenie audytu ma pomóc w wyszukiwaniu tych właśnie błędów.